Kiedy mówimy o człowieku i o naturze w perspektywie tego, co odnosi się do Boga, zostają wówczas zagwarantowane najbardziej istotne i trwałe wartości ekologiczne. Zeszyty Karmelitańskie, 3/2006
Chcąc podkreślić ten ostatni punkt, aktywną rolę osoby ludzkiej, odwołam się do słów A. Geschego: „Wiara w fakt stworzenia skłania człowieka do bycia stworzonym i stwarzającym. Osoba ludzka bowiem nie została tylko wrzucona w świat. Ona przeżywając w sobie napięcie pomiędzy tym, co stworzone i niestworzone, powinna wnieść swój wkład w realizacje planu samego Boga”. Człowiek wierzący powinien być daleki od rezygnacji czy ucieczki od świata, ale też powinien od wewnątrz – w świetle i w mocy Ducha Świętego, czynić rzeczywistością nowe stworzenie, jako cos, co jest wyrazem królowania Boga. To zadanie w sposób szczególny przypada świeckim, ale nie w sposób wyłączny.
Przyszłość na nowo należy do Boga w odnowionym stworzeniu
Począwszy od Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, rozumiemy w całej głębi Wcielenie i przebóstwienie osoby ludzkiej i kosmosu. Nowy Adam (Rdz 5) w Duchu Świętym wszystkie rzeczy uczynił nowymi. Z Nim to, co po grzechu pierworodnym stało się anty-genesis, stało się Genesis chcianym przez Boga.
Jeśli coś było oczywistym w wystąpieniach uczestników Europejskiego Zgromadzenia Ekumenicznego w Bazylei (1989 r.), to głoszenie, że Duch Święty jest najgłębszym źródłem życia, sprawiedliwości i zachowania stworzenia. I to działanie Ducha Świętego prowadzi do nawrócenia każdego człowieka. A przy tym, życie wieczne jest przeżywaniem Królestwa Bożego pośród przeciwności obecnego czasu, które zarazem otwierają na nowe możliwości, a tych możliwości udziela i zarazem obdarowuje nimi sam Duch Święty. Tylko On bowiem jest w stanie czynić ciągle wszystkie rzeczy nowymi; On dokonuje nowego stworzenia zainaugurowanego w Chrystusie. Do Niego należy Przyszłość w sposób absolutny i zarazem dzięki Niemu nowe stworzenie stanie się uchrystowieniem zamysłu pierwotnego stworzenia. Przywrócone zostaną na nowo piękno i harmonia.
Definitywne wypełnienie historii zbawienia, jaka realizuje Bóg w Trójcy Jedyny, zakłada nowe stworzenie. Można to wyrazić również pięknymi słowami J. Moltmanna: „… aby nowe stworzenie dopełniło i nie zniszczyło pierwotnego stworzenia, dzień nowego stworzenia zakłada również dzień ekologicznego odpoczynku pierwszego stworzenia. Będzie to dzień bez zanieczyszczania środowiska, bez ruchu aut, aby również i natura mogła celebrować swój szabat. Będzie to święto stworzenia”.
Ten nowy szabat, i zarazem definitywny, będzie tryumfem bożej ekologii; stworzenie odzyska na nowo cała swoją harmonię, piękno, Sprawiedliwość, pokój, dobroć i pierwotna jedność, której już nic i nikt nie będzie mógł zabrać czy zniekształcić. „Dla chrześcijan bowiem stworzona natura uczestniczy tak samo jak i człowiek w wymiarze stworzoności i razem z człowiekiem cierpi, raduje się i oczekuje objawienia się w końcu synów Bożych”.