Podstawową kategorią życia religijnego była dla chasydów uwznioślona modlitwa i mistyczne przeżycie, do którego może dojść każdy, nie tylko wybrani. Chasydyzm to religia powszechnego mistycyzmu. Życie Duchowe, 60/2009
Jego opis pochodzi z drugiej połowy XVIII wieku, czyli z wczesnego okresu formowania się chasydyzmu. Zdaniem Majmona już wówczas opisywana przez niego wspólnota chasydzka przeżywała upadek, ponieważ obok ludzi, którzy dogłębnie rozumieli idee chasydyzmu i spełniali wszystkie jego kabalistyczne i mistyczne postulaty, wielu praktykowało jedynie jego zewnętrzne formy. Majmon mówi, że niektórzy chasydzi odwiedzali cadyka – swojego mistrza – bez głębszych religijnych intencji czy zamiarów. Wałęsali się po mieście i palili fajkę, a zapytani, co robią, odpowiadali: „Kontemplujemy Boga”.
Jak widać, od początku chasydyzm wywoływał kontrowersje, a niektórzy mieli wątpliwości co do autentyzmu religijnych zachowań chasydów.
Jaką rolę w chasydyzmie odgrywają cadycy?
O cadykach wspomina już Talmud Palestyński, powstały na przełomie IV i V wieku naszej ery. Jest w nim mowa o trzydziestu sześciu mężach sprawiedliwych, dzięki którym istniał świat. Nikt jednak nie wiedział, kim są owi mężowie. W chasydyzmie uległo to zmianie: sprawiedliwym mężem – wzorem pobożności i pokory – był właśnie cadyk, duchowy przywódca wspólnoty. Każdy mógł do niego przybyć, porozmawiać, zjeść wspólny posiłek – który jak wspomniałem – był u chasydów aktem religijnym, a resztki ze stołu cadyka stawały się święte. Nieraz nawet dochodziło o nie do regularnych bitew. W tych resztkach upatrywano bowiem wspomnianych wcześniej „iskier świętości”.
Rola cadyka w chasydyzmie była i pozostaje bardzo ważna. Osoba cadyka i jego dwór stanowi podstawową jednostkę organizacyjną każdej wspólnoty chasydzkiej. Na terenach dawnej Rzeczypospolitej takie dwory tworzyli na przykład Elimelech z Leżajska, Jakub Izaak Horowic zwany Widzącym z Lublina, Jakub Izaak z Przysuchy, Lewi Izaak z Berdyczowa, Nachman z Bracławia, Szneur Zalman z Ladów. Znanymi ośrodkami chasydów były także: Humań, Międzybóż, Bełz, Kock, Aleksandrów Łódzki, Bobowa czy Góra Kalwaria.
Jednocześnie jednak chasydyzm był i nadal jest w swej istocie transterytorialny: zwolennicy poszczególnych cadyków najczęściej nie mieszkali w tej samej miejscowości co ich duchowy mistrz, ale czasami nawet kilkaset kilometrów od niego. Dlatego często do niego pielgrzymowali, a po śmierci cadyka odwiedzali jego grób. Dla chasydów nie było ważne, który cadyk mieszkał bliżej. Liczyła się przede wszystkim opinia świętości cadyka. Pomiędzy chasydami toczyły się nieustanne spory, który z cadyków był bardziej święty i miał większe uznanie.
W Europie Wschodniej na przestrzeni dwóch wieków istnienia chasydyzmu owych dworów cadyków były tysiące. Trudno jednak podać dokładną liczbę, ponieważ na przykład w drugiej połowie XIX wieku, kiedy chasydyzm osiągnął apogeum rozwoju, właściwie w każdym małym miasteczku był jakiś cadyk, którego uznawał krąg trzydziestu czy pięćdziesięciu zwolenników. Natomiast tak zwanych wielkich cadyków – bardzo ważnych dla danego pokolenia, do których pielgrzymowali nie tylko prości chasydzi, ale także mniejsi cadykowie, było niewielu. Jeszcze dzisiaj ich groby stanowią miejsca pielgrzymkowe dla chasydów z całego świata, którzy wybrali go za swojego patrona. Groby wielkich cadyków to prawdziwe „sanktuaria”, do których pielgrzymują tysiące chasydów, głównie ze Stanów Zjednoczonych i Izraela.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.