Podwójne życie: jak to możliwe?

Jak to możliwe, by człowiek powszechnie szanowany prowadził jednocześnie swoiste drugie życie? Takie pytania pojawiają się ostatnio coraz częściej. Świadkowie stają wobec problemów: Kim on/ona teraz dla mnie będzie? Jak ten człowiek mógł w sobie pogodzić tak wzajemnie sprzeczne doświadczenia? Więź, 9/2006




Zaburzenia dysocjacyjne tożsamości można opisać na kontinuum nasilenia objawów. Są takie łagodne – powszechnie pojawiające się, względnie naturalne i przemijające – doświadczenia, jak marzenia na jawie czy poczucie bycia „całkowicie pochłoniętym” czytaną książką czy oglądanym filmem. Występuje tu chwilowa utrata świadomego kontaktu z bezpośrednim otoczeniem, w którym się znajdujemy. Na drugim końcu owego kontinuum są kliniczne – czyli wymagające leczenia – właściwe zaburzenia, gdy niezależnie od siebie ujawniają się naprzemiennie dwie sprzeczne tożsamości. Czasami osoby z poważnymi zaburzeniami potrafią – w oczach zewnętrznego obserwatora – normalnie funkcjonować społecznie czy zawodowo.

Wedle formalnej klasyfikacji dysocjacyjne zaburzenia tożsamości charakteryzują się m.in.: występowaniem dwóch lub więcej wyraźnych tożsamości lub stanów osobowości (każdy z własnym względnie stałym wzorcem odczuwania, odnoszenia się do otoczenia, myślenia, własnymi wspomnieniami, imieniem, skojarzeniami i sposobami zachowywania się), ujawnianiem się w danym momencie tylko jednej z tożsamości (żadna z nich nie uświadamia sobie istnienia pozostałych); naprzemiennym przejmowaniem kontroli nad zachowaniem osoby przez dwie tożsamości; niemożnością przypomnienia sobie ważnych informacji osobistych.

Szczególnie istotna jest ta ostatnia kwestia. Kłopoty z pamięcią nie mogą być tu przypisane zwykłemu jej osłabieniu. Amnezja przejawia się np. niemożnością przypomnienia sobie, skąd w szafie znalazły się nowe ubrania, których wcześniej się nie kupowało, bądź zupełną niepamięcią, co działo się przez ostatnie dni. Takie zaburzenia pamięci stwierdza się jedynie wówczas, gdy można wykluczyć działanie na przykład środków odurzających.

Leczenie dysocjacyjnego zaburzenia tożsamości jest długotrwałe, intensywne i nieodmiennie bolesne dla pacjenta, ponieważ wymaga uświadomionego powrotu do bolesnych doświadczeń. W nurcie psychoanalitycznym do odblokowania wypartych wspomnień stosuje się hipnozę. Proces leczenia zmierza do uświadomienia kolejnym tożsamościom, że są częścią jednej osoby, co od terapeuty wymaga traktowania każdej z nich z równym szacunkiem i empatią.

GRA O ZACHOWANIE TWARZY

Sferą życia, w której wielu ludzi bywa konsekwentnie niespójnymi, jest wierność małżeńska. Z braku polskich badań przedstawię wyniki badań społeczeństwa amerykańskiego – religijnego, ale z pewnością znacząco bardziej niż polskie liberalnego w zakresie etyki seksualnej. Ze względnie nowych badań z roku 2002 wynika, że 45-55% zamężnych kobiet oraz 50-60% żonatych mężczyzn pozostawało w jakichś relacjach seksualnych z innymi osobami niż współmałżonek w trakcie trwania związku. Z innych badań wynika z kolei, że aż 90% społeczeństwa amerykańskiego traktuje cudzołóstwo jako moralnie naganne, co więcej 35% Amerykanów uważa, że takie zachowanie powinno być karane. Zarazem jedynie 46% amerykańskich mężczyzn traktuje utrzymywanie intymnych relacji internetowych jako przykłady rzeczywistej niewierności.

Właściwie wszyscy Amerykanie widzą zatem w uczciwości małżeńskiej ważny składnik pozytywnego obrazu siebie, a więc każda niewierność własna powinna być dla nich źródłem niepokoju i wewnętrznego dysonansu. Jak widać jednak z powyższego zestawienia, aż 54% amerykańskich mężczyzn potrafi przekonać siebie, że wchodzenie i podtrzymywanie intymnych psychologicznie relacji z kobietami przez internet nie jest przypadkiem niewierności.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...