Może zamiast zapijać środki znieczulające kolejną colą, dobrze byłoby zatrzymać się w pędzie, zmierzyć się z trwogą, zastanowić się, czy nuda nam jednak o czymś nie mówi. I odkryć nadzieję, która przekracza wymiary tego świata. Odkryć radość, która jest darmowym darem.
Włoch Alcide De Gasperi i Francuz Robert Schuman należą do grona najwybitniejszych budowniczych zjednoczonej Europy. Obaj są w drodze na ołtarze. Architektem jedności był też powojenny kanclerz Niemiec Konrad Adenauer
Odnaleziony w szafie Kiszczaka list, w którym generał pisze o ks. Jerzym Popiełuszce, był skierowany do Jerzego Urbana, a nie do anonimowego odbiorcy, jak informowały do tej pory media! Na takiego adresata wskazuje analiza dokumentów, której dokonałam w archiwum IPN w Warszawie. M. K.
Jezus bezpośrednio doświadczył siły władzy ludzi. Jako poddany Imperium Rzymskiego, które wówczas zawładnęło m.in. Palestyną, musiał płacić podatki na rzecz okupanta. Znał dobrze historię św. Jana Chrzciciela, który stracił życie, bo przypominał Herodowi, poplecznikowi Rzymu, że grzeszy, biorąc żonę swego brata za własną
Z Piotrem Gursztynem – nowym dyrektorem TVP Historia – rozmawia Andrzej Tarwid
Zderzenie dwóch skrajnie różnych wizji przeszłości Polski, jakie zademonstrowano w czasie obchodów Millennium Chrztu Polski, oddawało istotę różnicy mentalności dwóch światów: oficjalnego, komunistycznego i rzeczywistości społecznej, w której istotną rolę odgrywała religia.
Mimo medialnego i politycznego sprzeciwu proponowane zmiany w mediach publicznych mogą być dla nich szansą na nowe otwarcie. Pytanie tylko, czy obecna ekipa rządząca będzie umiała się w tej sprawie samoograniczyć.
O potrzebie powrotu do koncepcji solidarności narodowej i możliwości głębokiej zmiany geopolitycznej w Europie z Markiem Jurkiem rozmawia Wiesława Lewandowska
Cały świat – od Stanów Zjednoczonych po Chiny – zwariował na punkcie historii o dziwnych żółtych stworkach. Oczywiście przyczyną tej euforii jest świetnie przeprowadzona akcja marketingowa. „Minionki” wdarły się na rynek dzięki agresywnej reklamie, która doprowadziła niemal do globalnej histerii.
Największą zmianą po tragicznych zamachach w Paryżu może okazać się weryfikacja stosunku Zachodu do syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada. W myśl twardego rachunku: lepszy Asad niż ISIS.