Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
O zamykaniu się za własnymi drzwiami w szarej strefie bezpieczeństwa, zaniedbywaniu sąsiedztwa i zapomnianej idei jagiellońskiej z Pawłem Kowalem rozmawia Wiesława Lewandowska
Wschodnia Ukraina i Bliski Wschód to nie jedyne miejsca na świecie, w których toczą się konflikty. Punktów zapalnych jest zdecydowanie więcej.
Terytorialnie diecezja jest imponująca. Sprawdzam na mapie – lekko licząc, jej teren równy jest połowie Polski. Obejmuje cały basen Morza Czarnego, część wybrzeża Morza Azowskiego i dalej teren w stronę Kijowa. Na tych olbrzymich połaciach ziemi pracuje – jak upewnia mnie ks. Jan – zaledwie 62 kapłanów.
Na wschodniej Ukrainie mieszka blisko pięćdziesiąt tysięcy osób przyznających się do polskości. Kartę Polaka posiada około pięciuset z nich. W obliczu trwającej tam wojny do Polski przyjechało indywidualnie około stu osób. Chęć przyjazdu zadeklarowało kolejnych dwieście.
Stanica Ługańska – kilkunastotysięczna miejscowość położona faktycznie na przedmieściach Ługańska, ostatni punkt obrony ukraińskiego terytorium. Wciśnięta pomiędzy okupowany przez terrorystów Ługańsk i Federację Rosyjską.
Na Ukrainie jest wojna, niepewność i pikująca w dół hrywna, w Polsce nadzieja i szansa na lepsze życie, choćby nawet „na czarno”. Ale i tacy, którzy te nadzieję potrafią bezwzględnie wykorzystywać.
Ciała ukraińskich żołnierzy i prorosyjskich bojówkarzy miesiącami leżą na polach walk. Dopóki ofiary nie zostaną zidentyfikowane, figurują wśród żywych. Dzięki temu zaniżany jest bilans ofiar wojny.
Ekonomiczna zapaść, podwyżki, kryzys polityczny – tak dziś wygląda życie Ukraińców. Dwa lata po Majdanie są rozczarowani jego efektami, ale wierzą, że rewolucja godności była niezbędna.
Dla Ukraińców staje się bohaterem narodowym, na Zachodzie w jej obronie stanęły instytucje europejskie, parlamenty i amerykański prezydent. Kim jest Nadia Sawczenko – ukraińska pilotka przetrzymywana i sądzona w Rosji?
Jeśli powstanie niezależny Patriarchat Kijowski, będzie on jednoczył prawosławnych Ukraińców. Moskwa jednak tak łatwo się nie zgodzi. Zjednoczenie nierealne politycznie może się udać na poziomie duchowym.