W powszechnym odczuciu niedziela wielkanocna zionie jakąś pustką świątecznej radości. Wieczernik, 163/2009
W Środę Popielcową Kościół modli się słowami kolekty: Panie nasz, Boże, daj nam przez święty post zacząć okres pokuty, aby nasze wyrzeczenia wzmocniły nas do walki ze złym duchem. Posłaniec, luty 2008
Nie mamy siły, by czuwać w czwartkowy wieczór. Oszczędzamy je na trwanie przy pustym grobie, a w noc paschalną się wymawiamy, że jesteśmy zbyt senni, by celebrować Matkę Wszystkich Wigilii Wieczernik, 163/2009
W styczniu, wraz z początkiem roku, pewne tematy powracają w naszych głowach. Koniec starego roku i początek nowego skłania wielu do refleksji i postanowień. Do zmiany. To świetny moment, by pomyśleć, skąd wzięło się pojęcie czasu i historii. I jaki wpływ może mieć koncepcja czasu na nasze życie.
Duch Święty tworzy w Kościele ruch, który może wydawać się „zamieszaniem”, ale kiedy przyjęty jest na modlitwie i w duchu dialogu, zawsze rodzi wśród chrześcijan jedność.
Czy to wystarczy, by na Wielkanoc radośnie i szczerze zaśpiewać „Surrexit Dominus vere. Alleluia!”? Wiara i wiedza powinny się uzupełnić, by dać pewność, a potem zrodzić działanie. Na ile fakt zmartwychwstania jest w stanie przemienić dziś życie tego, kto wierzy?
W poznańskiej parafii promowano antysemicką książkę. Jej dystrybucją zajmuje się księgarnia, której patronuje Jan Paweł II.
W tradycji teologicznej męczeńska śmierć - ze względu na Chrystusa - jest jednym z najważniejszych motywów wiarygodności Objawienia chrześcijańskiego. Krew męczenników była i ciągle jest - także dzisiaj - zasiewem nowych chrześcijan i wciąż odradzającej się odwagi w wyznawaniu wiary w Chrystusa. Święty Ignacy Antiocheński za św. Pawłem mógł wyznać: Dla mnie żyć, to Chrystus, a umrzeć to zysk!
U progu kolejnego Wielkiego Postu trzeba sobie uświadomić stan własnej duszy, własną małość i grzeszność. Nie poprzestawajmy na posypaniu głowy popiołem.
Kościół jest instytucją bosko-ludzką. Boską, ponieważ stanowi Mistyczne Ciało Chrystusa. Ludzką, gdyż tworzą go podatni na grzech ludzie. Grzech w Kościele nie powinien więc wywoływać zgorszenia, ale raczej zmuszać do jego przezwyciężenia. Osiągnąć to zaś można tylko za pomocą tego, co jest w Kościele boskie.