Weź zdrową kobietę, do 30. roku życia, wykonaj serię badań, umieść w niej zarodek, a potem wystaw fakturę. Tak wyglądają internetowe przepisy na zastępcze macierzyństwo. Wzrastanie, 4/2009
Czy w naszym kraju mamy do czynienia z handlem „żywym towarem”? Wydawałoby się, że w XXI w. to niemożliwe. A jednak zdarza się, że dziecko zostaje sprowadzone do roli produktu. Przewodnik Katolicki, 21 lutego 2010
Wiele praw genetycznych, które wydawały się kiedyś niemal dogmatami, zaczyna się chwiać albo staje się tylko zasadami ograniczonego stosowania. Tygodnik Powszechny, 13 stycznia 2008