O optymalizacji, prywatyzacji i upaństwawianiu systemu fiskalnego oraz o możliwości powtórzenia polskiego cudu gospodarczego z dr. Zbigniewem Kuźmiukiem rozmawia Wiesława Lewandowska
Dla Polaków podatki stanowiły coś więcej niż tylko daninę płaconą państwu. Za ich sprawą rodziła się, a potem upadała szlachecka Rzeczpospolita. Zaś w godzinach próby były najlepszym sposobem okazywania swego oddania ojczyźnie.
Gminy i miasta muszą szukać pieniędzy. Bo kryzys. Jedną z możliwości jest podniesienie podatków lokalnych. Ale tutaj ruch finansowy duży nie jest. Maksymalne stawki obwieszcza minister finansów na każdy rok. Gmina może jednak ustalić podatki na poziomie maksymalnym albo je obniżyć.
Jest wstępne porozumienie w sprawie Funduszu Kościelnego. Ma on zostać zastąpiony dobrowolnym odpisem z podatków w wysokości 0,5 proc.
Nowy sposób finansowania Kościoła zaproponowała ostatnio Komisja Episkopatu Polski. Każdy podatnik mógłby dobrowolnie odpisać 1 proc. swojego podatku na rzecz wybranego przez siebie kościoła, tak jak na organizacje charytatywne.
Jest wstępne porozumienie w sprawie Funduszu Kościelnego. Ma on zostać zastąpiony dobrowolnym odpisem z podatków w wysokości 0,5 proc. To mniej, niż postulował Kościół, ale więcej, niż proponował rząd.
Jesteśmy bardzo zaskoczeni wiadomościami płynącymi z mediów, że pielgrzymi przybywający do Częstochowy na Jasną Górę mają być opodatkowani. Podawana jest nawet kwota tego podatku – 4 zł od pielgrzyma
Dziesięciodniowe okno na świat dla jeżdżącej na wózku Ani? Życie bez przemocy i alkoholu dla Moniki i Tomka? Tylko od nas zależy, komu pomożemy, przekazując 1 procent z podatku.
Księża i siostry zakonne, wbrew temu co się mówi, płacą podatki. Rocznie z ich tytułu wpływa do budżetu państwa ponad 100 milionów złotych. Znaczna część z nich płaci też pełną składkę emerytalną.