Czy politycy i świat Zachodu mogą spać spokojnie? Głód, wojny domowe, napady zbrojne, masowe ucieczki i migracje ludności, rebelie – wszystko to ma podłoże ekonomiczne. Niedziela, 8 czerwca 2008
„Dialog nie przyjdzie bez ryzyka lub kosztów, nie bądźmy naiwni – powiedział Bartłomiej I na tegorocznym spotkaniu międzyreligijnym w Asyżu. – Kiedy jednak oddajemy się dialogowi, dzieje się coś świętego” – dodał.
Europa przestała być centrum chrześcijaństwa. Rozwija się ono głównie wśród ubogich i prześladowanych na Południu, słabnie zaś na bogatej Północy.
Na czym polega rewolucja papieża Franciszka? Być może jedną z podpowiedzi będą słowa z pierwszych godzin obecnego pontyfikatu: „Chciałbym Kościoła ubogiego dla ubogich”
Współczesny faryzeizm, zamiana moralności na „moralne oburzenie”, to przejaw moralnego bankructwa obecnej fazy chrześcijaństwa.
Co to byłby za misjonarz, gdyby głosił Ewangelię tylko słowem? Jeśliby przeprowadzić plebiscyt, która grupa w Kościele kojarzy się najbardziej z miłosierdziem, misjonarze byliby w czołówce
Kto nie zdążył uciec, został bezlitośnie zabity – to podsumowanie aktualnej sytuacji w Republice Środkowoafrykańskiej. Posługują w niej polscy misjonarze. Bohaterscy misjonarze, bo mimo ogromnego zagrożenia zostali ze swoimi wiernymi w ogarniętym bezwzględnymi walkami kraju.
Ponad 40 ofiar śmiertelnych, wielu ludzi rannych i zastraszonych. To ponure i barbarzyńskie żniwo antychrześcijańskich zamachów, do jakich doszło w Nigerii podczas minionych świąt Bożego Narodzenia. Czy czeka nas wojna religijna i kolejna fala masowych prześladowań chrześcijan?
W czerwcu 2010 r. Benedykt XVI utworzył Papieską Radę ds. Nowej Ewangelizacji – na rzecz narodów o długotrwałej tradycji chrześcijańskiej. Co więcej, Ojciec Święty zapowiedział na rok 2012 zwołanie synodu poświęconego nowej ewangelizacji. Skąd ten pomysł i dlaczego?
Wielką i realną nadzieję na pogłębienie wiary i ożywienie ducha nowej ewangelizacji budzą nowe wspólnoty i ruchy duchowości, ale warunkiem owocności ich posługi jest ścisła więź z Kościołem hierarchicznym. Bez tej jedności nie będzie skutecznej i twórczej żywotności Kościoła.