Zawsze mówił o wolności w relacji do odpowiedzialności, do prawa moralnego, do sumienia. Podkreślał ważność więzi z Chrystusem, który jest Odkupicielem człowieka i nie zabiera człowiekowi wolności, ale ją gwarantuje i zabezpiecza. Przewodnik Katolicki, 11 października 2009
Operacja plastyczna, pomimo radykalnej ingerencji w ciało, nie zmienia mężczyzny w kobietę ani kobiety w mężczyznę!
Jak bardzo współczesnemu człowiekowi, zagubionemu w samym sobie, jest potrzebna „nić z wysoka”, „światło z góry”… Bo kiedy przetnie się łączność z Dawcą czasu, życie więdnie i traci swoją zadziwiającą wartość. Różaniec, 4/2008
Kiedy recytujemy Credo, to nie tylko wyznajemy, w co wierzymy, ale potwierdzamy, że jesteśmy ludźmi wierzącymi. Ważna jest zatem treść wiary, ale także akt wiary, czyli zawierzenie, ufność, żywa relacja z Bogiem.
Bóg nie czyni nigdy czegoś, co jest zbędne. Jeśli Niewidzialny Bóg stał się Widzialną Miłością, to znaczy, że Jego przyjście do nas w ludzkiej naturze ma sens i że jest dla nas sprawą życia lub śmierci.
Ojcostwo Boga, które odkrywa przed nami Jezus, może być więc wzorcem dla naszego ludzkiego przeżywania bycia ojcem
Niemal od samego początku człowiek stawia sobie dwa podstawowe pytania – o początek wszechświata i o jego koniec. Wydaje się bardziej precyzyjnie postawić pytanie o pochodzenie wszechświata i o jego finalizację, a więc skąd to wszystko się wzięło? I kiedy nastąpi koniec tego świata?
Najlepszym lekarstwem na chorą pychę jest zdrowa duma z bycia dzieckiem Boga.
Założyć rodzinę, czy pozostać osobą samotną? Być księdzem, zakonnicą, a może włączyć się we wspólnotę życia konsekrowanego? Jak to rozeznać, jak się nie pomylić? Skąd można zdobyć gwarancję, że to przyniesie szczęście i spełnienie? Wieczernik, 160/2008
Pragnę tu, specjalnie dla naszych Czytelników, powtórzyć i zarazem rozwinąć kilka wątków, które nieco wcześniej poruszyłem w „anielskim” dodatku specjalnym do tygodnika „Gazeta Polska” (nr 51-52/2012). Otóż nie jest tajemnicą, że w literaturze zaliczanej do nurtu New Age spotykamy się z wieloma relacjami osób, mających rzekomo kontakt ze swoim Aniołem. Oczywiście jako osoby wierzące nie możemy kategorycznie odrzucić tego typu wydarzeń. Samo Pismo Święte takich sytuacji nie wyklucza, jednak w przypadku New Age ilość i różnorodność takich rzekomych spotkań z Aniołami przybiera wręcz monstrualne rozmiary.