– Duch Święty jest naszą regułą. Mamy pocieszać i jednoczyć tak jak On. Jego mocą ożywiać to, co słabe i obumarłe. Czynić to w sposób dyskretny i nienarzucający się – mówi o. Wiesław Wiśniewski, przełożony Towarzystwa Ducha Świętego
W pierwszą niedzielę Adwentu rozpoczął się Rok Życia Konsekrowanego. Czy program duszpasterski zmieni sytuację zakonów w Polsce?
W listopadzie ma się rozpocząć Rok Życia Konsekrowanego. Zbiegnie się on z 50. rocznicą opublikowania soborowego dekretu Perfectae caritatis o przystosowanej odnowie życia zakonnego. Nie da się jednak ukryć, że w dzisiejszym coraz bardziej świeckim świecie zakony przeżywają kryzys. Czy można go przezwyciężyć
Komu potrzebny jest program duszpasterski? Mówiąc najkrócej: i księżom, i wiernym świeckim. Dlaczego? Bo ma on być pomocą w uświadomieniu sobie, że Bóg i wieczność istnieją, a więc chodzi o życie wiarą na co dzień.
Całe bogactwo sposobów życia według rad ewangelicznych może sprawiać wrażenie gwiezdnego nieba w letnią noc
„Gdy się skończą dni tułaczki, gdy legną szatańskie siły kuszące się o panowanie nad światem – odnowimy swe śluby na Jasnej Górze, a śluby te wygnańcze chcą Polski lepszej, naszej, świętej, opromienionej błogosławieństwem nieba”
„Szlakiem Maryi” – to wakacyjny cykl „Niedzieli”. Najpierw krótko przybliżamy najważniejsze sanktuaria maryjne Polski, aby od przyszłego tygodnia skupić się na mniej znanych, mających znaczenie bardziej regionalne, ale tym bardziej wartych odwiedzenia, m.in. podczas wakacyjnych wojaży po Polsce. Opiszemy te miejsca kultu, będące nieraz „po drodze” do celu podróży
Panie Boże, widzisz, jaki jestem w tej chwili. Przyjmij mnie takiego, choć nie jestem dziełem sztuki, ale zaledwie kiczowatym obrazem. Ty, Panie, wiesz, że nawet na takim kiczu etycznym można coś dobrego wyhodować
Każdego człowieka można nawrócić, dopóki żyje. Można nawrócić i Francję, i Polskę – nie możemy być tanimi optymistami i twierdzić, że w Polsce nie ma nic do roboty, a trzeba nawracać tylko Francję.
Ktoś mocno szarpał za klamkę. Inny mężczyzna się awanturował. Do bramy kurii arcybiskupiej w Warszawie dobijała się grupa ludzi. Twierdzili, że przychodzą w sprawie urzędowej. Nie przeszkadzała im dość nietypowa, jak na załatwianie tego rodzaju spraw, pora: była noc