Jan Paweł II wiele mnie nauczył
Gdybyśmy mieli mówić o sposobie bycia, to na pewno trzeba by powiedzieć, że jego myśli ciągle zwracały się ku Panu Bogu. To była jakby nieustanna modlitwa. Nigdy nie żałował też czasu na modlitwę, i zawsze musiał mieć go tyle, ile uznał za stosowne. Głos Karmelu 6/2008