Nawrócenie składa się co najmniej z dwóch etapów: trzeba zauważyć, że idzie się złą drogą i podjąć decyzję, a potem trud wejścia na drogę prowadzącą do celu. I o tym celu trzeba pamiętać – to przecież obiecane przez Pana Jezusa zbawienie.
Chcę powiedzieć o tym, jak podniosłem rękę na miłość, na moje małżeństwo. Podejmuję tę próbę z wieloma wątpliwościami: Czy należy się odkrywać? Czy nie zgorszę? Czy taki grzesznik ma prawo mówić na temat miłości, małżeństwa, wierności? . Zwłaszcza Miłosierdzie Boże ośmiela mnie do pisania. Zeszyty Karmelitańskie, 1/2007
Nigdy wcześniej nie byłem świadkiem tak wielkiej ufności w Opatrzność Bożą, jaką odnalazłem w obozach dla uchodźców. Wiara, która dla nas, Europejczyków, jest sprawą wyłącznie prywatną, o której nie powinno się publicznie dyskutować, której symbole powinny znikać z przestrzeni publicznej, dla Afrykanów jest czymś tak naturalnym jak oddychanie.
Zarówno kapłani, jak i lekarze mają w posłudze wobec chorego jeden wspólny cel – ulżyć w cierpieniu, okazać pomoc, a przede wszystkim, jeżeli to możliwe, wyleczyć. Przewodnik Katolicki, 20 stycznia 2008
Wielu z nas, stojąc przed sklepową półką, wybiera produkty, kierując się ich ceną. Czy kiedykolwiek pomyśleliśmy o tym, że podjęta przez nas decyzja może mieć wpływ na życie innych ludzi?
Według najnowszych badań prowadzonych przez Organizację Narodów Zjednoczonych i Unię Europejską, handel ludźmi jest uznawany za trzecią – po handlu narkotykami i bronią – najbardziej dochodową działalność przestępczą na świecie. Rocznie ponad 2 mln niewolników przynosi mafiom ponad 30 mld dol. zysku. Miesiące wakacyjne to czas największych żniw dla handlarzy ludźmi. Właśnie wtedy najwięcej młodych szuka pracy za granicą
Czy to możliwe, że nadejdą czasy, gdy zawód księgarza i bibliotekarza okaże się niepotrzebny? Czy nowe pokolenie nie będzie znało zapachu zadrukowanych kartek i nie zazna magii przewracanych stron książki? Ta rewolucja już nadchodzi. Przewodnik Katolicki, 5 lipca 2009
Nie ma innego kraju, w którym jest tyle do zobaczenia, zwiedzania, chłonięcia – ocenia Jerzy Zelnik, znany i lubiany aktor. Rzym, Florencja, Siena, Asyż, Genua, Wenecja to prawdziwe perełki
Afrykę znałem z lekcji geografii, ale fascynowała mnie raczej Ameryka, a już najbardziej Azja. Afryka kojarzyła mi się z malarią, muchą tse-tse, groźnymi chorobami, zabójczym promieniowaniem słonecznym i wszelakiej maści zwierzętami, które tylko... czyhają na „świeży posiłek”. A ludzie? Don BOSCO, 2/2009
Na początku XX wieku Stanisław Ignacy Witkiewicz prorokował upadek sztuki. Mówił, że niebawem w galeriach artyści prezentować będą własne ekskrementy, a sztuka znajdzie się w służbie ideologii. Przewodnik Katolicki, 16 listopada 2008