"Według mnie, Święte Oblicze z Manoppello nie może być wizerunkiem Jezusa przed śmiercią, gdyż jest to Oblicze osoby żywej, na której twarzy da się jednak rozpoznać znaki pasji i śmierci."
Śmierć jest zawsze okazją do wspomnień i podsumowań; tym bardziej śmierć artysty – jak Jerzy Nowosielski – wiekowego, który od dawna nie malował. Jego ogromny dorobek wydawał się zamknięty.
Boleśnie przeżywamy śmierć kogoś, z kim nie zdążyliśmy się pożegnać, ale o wiele bole-śniej dotyka nas śmierć kogoś, z kim nie zdążyliśmy się jeszcze przywitać
Po śmierci bp. Ignacego Jeża. Tygodnik Powszechny, 28 października 2007
Śmierć dotyczy ciała człowieka, jego materialnej części. Duchowe centrum samoświadomości i pamięci (dusza) żyje dalej. „Umieramy w Bogu", wobec Niego stajemy w momencie śmierci. List, 10/2008
Dotrzymali słów przysięgi małżeńskiej: „I nie opuszczę Cię aż do śmierci”. Do ostatnich chwil życia pozostali razem. Jej ciało zidentyfikowano po ślubnej obrączce
Nie pomyślałem wówczas – byłem zbytnio przybity śmiercią „mojego” Papieża – że człowiek, który stoi obok mnie na Placu św. Piotra w momencie śmierci Jana Pawła II, będzie sekretarzem nowego Biskupa Rzymu.
Już w 1992 r. dr Cicely Saunders pisała: Myślę, że zalegalizowane „prawo do śmierci” przedzierzgnie się „w obowiązek śmierci” wielu słabych ludzi, albo pozostanie co najwyżej jedyną otwartą opcją”. Przegląd Powszechny, 7-8/2007
Jedni je lubią, drudzy się boją, jeszcze inni omijają „na wszelki wypadek” – jakby udawanie, że cmentarze nie istnieją, odsuwało od nas konieczność śmierci. Ani udawanie, ani lęk nie zmienią rzeczywistości: śmierć przyjdzie.
Śmierć ciągle jest tematem tabu. Panuje wszechobecny kult młodości i, chciałoby się powiedzieć, nieśmiertelności. Mówienie o śmierci, chorobie, starości w zachodniej cywilizacji jest przeważnie postrzegane jako nietakt i brak kultury.