Wprowadzenie metody in vitro zostało obleczone w łachman fałszywej litości, de facto nabijając kieszenie pazernych lekarzy. Oczywiście, sprawujący rządy chrześcijanie z PO dobrali sobie odpowiednie towarzystwo spod znaku krwiożerczego obozu komunistycznego, permanentnie zwalczającego Kościół i chrześcijaństwo.
47 823 zgłoszenia – w chwili gdy piszę te słowa. A w rzeczywistości już zapewne dużo, dużo więcej. Tak działa Krucjata Różańcowa za Ojczyznę – wielka modlitwa o Polskę wierną Bogu, krzyżowi i Ewangelii, zainaugurowana w tym roku podczas spotkania grupy wiernych w Niepokalanowie.
W liczbie ok. 10 tys. pielgrzymi uczestniczyli we Mszy św., sprawowanej przy konfesji św. Piotra w Bazylice Watykańskiej, co stanowiło wielkie wyróżnienie. W dodatku Eucharystii przewodniczył kard. Tarcisio Bertone, najbliższy współpracownik Ojca Świętego
Jak rodziny mają się odnaleźć w świecie, który przecież spłyca świętość małżeństwa, przykłada je do więzi czy związków, które z małżeństwem nic wspólnego nie mają? Niedziela, 2 listopada 2008
Napisali na rozebranej i zbezczeszczonej kapliczce „Bóg umarł”, a skoro tak uważają, to dlaczego tak z Nim walczą? Niedziela, 29 listopada 2009
Reklamowana na billboardach krucjata różańcowa ma uratować Polskę przed upadkiem. Czy organizatorom chodzi o modlitwę, czy także o politykę?
„Człowiek jest drogą Kościoła” – to przesłanie papieża Jana Pawła II. A najważniejsze przesłanie Benedykta XVI streszcza się w słowach: „Bóg jest drogą człowieka”. Te dwa pontyfikaty uzupełniają się
Takiej pielgrzymki jeszcze nie było. Byli więźniowie, ale i doświadczeni pielgrzymi, szli przez trzy miesiące do Rzymu, pchając i ciągnąc wózek z kopią obrazu Jezusa Miłosiernego, by wręczyć go papieżowi Franciszkowi
Czy biskup diecezji może mieszkać w bloku osiedlowym na siódmym piętrze? Może. Tak właśnie mieszka ordynariusz witebski bp Władysław Blin. Niedziela, 1 listopada 2009
Wszystko wskazuje na to, że 28 maja 2013 r. ukaże się kościelny komunikat o zakończeniu badania cudu za wstawiennictwem Prymasa Tysiąclecia. To niewątpliwie ważny krok, mogący mieć istotne znaczenie dla procesu beatyfikacyjnego sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego