Im więcej przekładów Biblii, tym lepiej. Być może w przyszłości pod jednym z nich podpiszą się wszyscy. Ekumeniczny Przekład Przyjaciół ma w tym względzie pewne szanse.
W Kościele monogamia konsekwentna ma swój sens symboliczny. Dzięki sakramentowi miłość małżonków, którzy są chrześcijanami, jest uprzywilejowanym uczestnictwem w miłości Chrystusa i Kościoła. Otóż Chrystus Pan ma tylko jedną Małżonkę, swój Kościół.
Namawianie czy przymuszanie do picia nie jest bliskie tradycji biblijnej. Abstynencja też nie. Biblijny model picia alkoholu ukazuje opis uczty u króla Aswerusa w Księdze Estery, na której kto chciał, ten pił, i pił tyle, ile chciał. Niektórzy zapewne do przesady.
Jezus był domniemanym synem Józefa w rozumieniu innych ludzi, którzy nie znając tajemnicy Wcielenia Syna Bożego sądzili, że Józef był naturalnym ojcem Jezusa. To domniemane ojcostwo Józefa względem Jezusa stało się faktyczną przeszkodą dla tych ludzi, którzy nie chcieli uznać Go za Mesjasza.
Grzech pierworodny nie jest skutkiem wolnej decyzji człowieka wspomaganej podszeptem tajemniczej przebiegłej istoty. Jest rezultatem ślepego ewolucyjnego rozwoju naszego gatunku. Czy taki pogląd jest do przyjęcia przez teologię?
Modlitwa to jest spotkanie, spotkanie zaś dokonuje się pomiędzy osobami. Tylko osoby mogą się spotkać.
Powołanie rodzi w Gedeonie lęk, niepewność. Prosi Boga o jeden znak, drugi, następny. Bóg odpowiada, bo rozumie niepewność człowieka...
Bez Jego pomocy moja decyzja może się okazać niezgodna z wolą Tego, Który mnie powołuje i nie stanie się drogą do szczęścia. Od czego to zależy?
Nie możemy o Zmartwychwstaniu rozprawiać teoretycznie. Ono chce na nas wpłynąć. Tu i teraz mamy wstać z grobu naszych lęków i rezygnacji. I żywić nadzieję, że zmartwychwstaniemy w Bogu, który jest pełnią życia.
Z „Ewangelią Judasza” było od początku tak, jak to wyjaśniali naukowcy i media katolickie. Dziennikarze zrobili sensację z czegoś, co zupełnie na nią nie zasługiwało. Magazyn Familia, 2/2010