Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Intensywność miłości mierzy się gotowością do podjęcia ofiary. A jeśli tą ofiarą jest własne życie, to miłość, z której się ona rodzi, jest największa. Uczy nas tego Chrystus, zwłaszcza gdy mówi do swoich apostołów: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15,13).
Bez określenia swojej tożsamości człowiek nie wie, kim jest. Dopiero gdy małżonkowie wiedzą, kim są dla Boga i jaka jest ich misja w Kościele, mogą odkryć swoją wartość i głębię swojego powołania.
Dzisiaj w muzyce rozrywkowej „miłość” została skomercjalizowana i poddana wszelkim możliwym przeróbkom. „Miłość” kojarzy się z seksem, a nie z uczuciem pochodzącym jako dar od Boga. „Miłość” kojarzy się także z sukcesem, młodością, pieniądzem, jako „miłość” własna – wystąpienie przeciw przykazaniu miłości Boga i bliźniego. „Miłość” będąca gloryfikacją egoizmu, promocją wcielania w życie marzeń i planów w kontekście tylko własnego rozwoju.
Minka jako 16-latka została zgwałcona. Urodziła córkę, ale musiała oddać ją do adopcji. Jednak nie zapomniała o dziecku. W dniu 77. urodzin swojej córki, Bethy Jane, poprosiła Boga, by przed śmiercią mogła choć raz ją zobaczyć. Oto ich niezwykła historia.
Kobiety nie wychodziłyby na ulice, nie walczyłyby o „swoje” prawa, gdyby czuły się kochane, gdyby we własnym domu nie utraciły poczucia bezpieczeństwa
Jak będzie wyglądała wieczność? Czego na pewno nie będzie w niebie? Czy możemy sobie na nie „zapracować” ?
Piotr okazywał mi dużo ciepła, współczucia, wciągał w długie rozmowy. Szybko odkryłam przed nim swoje wnętrze. Był taki miły, otwarty, coraz więcej czasu poświęcał mnie zamiast reszcie grupy
Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo, czyli na podobieństwo Trójcy Świętych Osób, w której każdy kocha każdego. To dlatego pierwszym złem jest samotność człowieka. Ktoś osamotniony nie okazuje ani nie przyjmuje miłości
Nasze czasopismo „Wstań” rodziło się pod czujnym okiem wychowawcy ówczesnych kleryków – ks. Stanisława Mieszczaka SCJ. Jego wspomnień z tamtych lat wysłuchał i spisał kl. Dariusz Trzebuniak SCJ.
O pasji historycznej i zaszczepieniu młodzieży miłości do ojczyzny z Mirosławem Gryką – współtwórcą i donatorem Fundacji konkursu historycznego Patria Nostra – rozmawia Mateusz Wyrwich