W czasach, gdy zglobalizowany świat traci kolejne granice, gdy można mieć po kilka paszportów naraz, mieszkać i pracować gdzie się chce, sport zmusza jego uczestników do konkretnej odpowiedzi na pytanie o tożsamość. Czyje barwy chcesz włożyć? Czyjego hymnu chcesz wysłuchać na podium? Słowem – kim tak naprawdę jesteś? W drodze, 9/2009
Moje osobiste szczęście polegało na tym, że dużej liczbie osób, których nawet nie znałem, dostarczyłem niezapomnianej radości i przeżyć. One trwają do dziś, bo są efektem mojej naprawdę ciężkiej pracy nad pianistycznym warsztatem. Przewodnik Katolicki, 3 grudnia 2007
O powołaniu, rodzinie i kapłaństwie opowiada ks. Antoni Kieniewicz, który po śmierci swojej żony, w wieku 69 lat, został kapłanem.
W lipcowo-sierpniowym numerze naszego miesięcznika ukazujemy niezwykłe historie dzielnych kobiet, które poświęciły swoje zdrowie i życie walce z okupantem, a następnie z systemem totalitarnym.
Odpowiedzialność za człowieka nie kończy się na powołaniu go do życia, bo człowiek to coś więcej niż zlepek komórek. Brzmi znajomo. Czyżby ktoś po raz kolejny miał nosa?
Podczas Mszy św. posłania, kończącej ŚDM w Krakowie, papież Franciszek, komentując Ewangelię dnia (Łk 19,1-10), powiedział, że aby spotkać Jezusa, trzeba - tak jak Zacheusz - pokonać trzy przeszkody.
Loluś, bramkarz podwórkowej ekipy z Kościelnej, „Wujek”, amator kajakowych spływów i górskich wypraw, pierwszy kibic „Pasów” po kres swoich dni – Karol Wojtyła, a już za chwilę błogosławiony Jan Paweł II, sport miał w genach.
Żaden papież ostatnich dziesięcioleci nie powodował tak powszechnego zainteresowania jak Franciszek. Ale też żaden następca św. Piotra nie spotkał się z tak otwartą krytyką ze strony samych katolików – świeckich i duchownych. I tu jest problem. Tylko czyj, tak naprawdę?
Z Magdaleną Wołochowicz, autorką książki „Chwilowo panna” – o szukaniu swojej drugiej połówki, czekaniu na miłość i cierpliwości, która nie jest marnowaniem czasu – rozmawia Katarzyna Woynarowska
Już dawno żadna impreza sportowa nie budziła tylu kontrowersji, nie tyle z powodów sportowych, ile politycznych, co igrzyska olimpijskie w Pekinie. Przewodnik Katolicki, 10 sierpnia 2008