Pod koniec września w jednej ze szkół podstawowych w Gdyni aktywiści radykalnej feministycznej organizacji próbowali zorganizować zajęcia z „edukacji” seksualnej dla dzieci.
O problemie przemocy wobec dzieci i dotykającej ich biedy, o zamykaniu małych szkół oraz obowiązkowej edukacji sześciolatków z Markiem Michalakiem, Rzecznikiem Praw Dziecka
Kolejna okrągła rocznica ma szansę wzbudzić coraz większą świadomość koniecznej edukacji następnych pokoleń. Słowa: „ma szansę” nie są tutaj przypadkowe. Bo jeśli z jednej strony świadomi jesteśmy tego, że dzieli nas coraz większy czasowy dystans od Holokaustu i z pamięcią o nim nie jest najgorzej, to z drugiej strony w kwestii edukacji jest jeszcze wiele do zrobienia.
Edukacja seksualna w szkole też jest potrzebna. I podkreślam – wbrew przekonaniu wielu osób – że takie zajęcia w polskich szkołach są prowadzone – mówi Agnieszka Domowicz
Nadrzędnym celem wszelkich działań w edukacji musi być dobro ucznia” – to pojawiające się na stronach internetowych MEN zdanie min. Krystyny Szumilas powtarza się jak mantra
Wybór drogi życiowej zwykle rozpoczyna się od pewnego przeczucia własnych zamiłowań i możliwości, które potwierdzają się w czasie edukacji, a pełny rozkwit uzyskują podczas praktyki zawodowej.
O fenomenie popularności szkolnictwa katolickiego w krajach, w których katolicy należą do mniejszości, z kard. Zenonem Grocholewskim – prefektem Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej – rozmawia ks. Marek Łuczak
Przymiotnik katolickie nie oznacza, że pismo, zamieszczając artykuły o edukacji, literaturze czy polityce, ma reprezentować w tych sprawach stanowisko Kościoła. Tygodnik Powszechny, 16 grudnia 2007