Podobnie jak alkoholicy czy narkomani lekceważą zagrożenia, jakie może przynieść im uzależnienie, tak internetoholicy także minimalizują swój problem. Skutki uzależnienia na ogół prędzej dostrzeże otoczenie niż sami poszkodowani. Jego terapia jest trudna, podobnie jak wszystkie terapie uzależnień, dlatego lepiej zapobiegać.
Małe dzieci nie znają pojęcia kłamstwa. Mówienie prawdy jest dla nich jedynie stwierdzeniem faktu. Celowo pomijam zagadnienie konfabulacji dziecięcych, ponieważ mają one swoje rozwojowe uzasadnienie i dotyczą raczej braku ostrej granicy między rzeczywistości a fikcją (to typowe dla pewnego okresu) niż zamierzonego kłamstwa.
W wierzeniach Wschodu jest coś takiego jak koło wcieleń – człowiek, według prawa karmy, wciela się w kolejne istoty (także w zwierzęta i rośliny), by po takiej wędrówce osiągnąć nirwanę. Jakieś echo tego wierzenia kusi wielu internautów wcielających się w rozmaite postacie, by mamić innych i samego siebie. Tylko dlaczego i po co?
W czasach, gdy przeżywamy „przewartościowanie wartości”, powszechne stało się dopuszczenie i usprawiedliwienie drobnych kłamstewek i tzw. kłamstwa z konieczności. Jakie są przyczyny tego, że mali ludzie tak chętnie uciekają się do drobnych kłamstw, oszustw, krętactw w dzieciństwie, a potem ci „mali ludzie” wygłaszają treści niezgodne z rzeczywistością, z nauką, ukrywają prawdę, fałszują w dorosłości, często robią to publicznie, piastując ważne urzędy w państwie?
Od 60 do 95 proc. dzieci poczętych metodą in vitro umiera. Istnieje spore ryzyko, że te, które przeżyły, urodzą się z wadami rozwojowymi. Zdumiewające, że „sztuka lekarska” – nauka, ratująca życie ludzkie, to samo życie świadomie uszkadza i niszczy.
Doktryna katolicka stoi niezmiennie na stanowisku, że całe ludzkie życie od momentu poczęcia poprzez wszystkie fazy rozwoju, aż do naturalnej śmierci jest święte, ponieważ jest ludzkim, ale ukształtowanym na obraz i podobieństwo Boże.
Chrześcijańscy małżonkowie, którzy odrzucają homoseksualny styl życia, nie mogą zostać rodzicami zastępczymi – stwierdził Wysoki Trybunał w Londynie.
Możemy mówić o różnych formach powołania chrześcijan, pod warunkiem, że wszystkie te formy oznaczają powołanie do wielkiej i wiernej miłości
Opowieść o samotności zasłyszana w niedawny zimowy wieczór. Zwierzenie osoby, której nikt o osamotnienie nie posądzał. W naszej świadomości tkwi bowiem głęboko przeświadczenie, że nieodłączną cechą starości jest życie w pojedynkę
Czy małżonkowie mogą mieć nadzieję, że w życiu wiecznym nie tylko się spotkają, ale że również w niebie nadal będą związani ze sobą miłością oblubieńczą?