Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Problem imigracji powoduje głębokie podziały we włoskiej polityce, społeczeństwie i Kościele. Katoliccy duchowni wyrośli na czołowych przeciwników bloku antymigranckiego. Takie stanowisko grozi jednak dalszym podziałem wśród katolików.
W albańskiej Szkodrze zgodnie strzelają w niebo minarety, wieże kościołów katolickich i cerkwi. Przy cierpieniu, jakie przez lata zadawał wiernym tych trzech wyznań reżim Envera Hodży, sąsiedzkie spory nie są tu niczym wielkim
Brytyjski pisarz Evelyn Waugh miał kiedyś stwierdzić, że przeciętny Irlandczyk wierzy tylko w dwie rzeczy ostateczne: piekło i Stany Zjednoczone. To właśnie do tej krainy możliwości masowo emigrowali Irlandczycy w następstwie wielkiego głodu w latach 40. XIX w. „Piekło” można natomiast uznać za symbol tego, jak Kościół katolicki sprawował rząd dusz i umysłów wśród swoich wiernych przez większą część ostatnich 200 lat
Dwa domy, dwie rodziny, dwa wyznania, a nawet dwa kalendarze. Jednak w ubiegłym roku najważniejsze święta w obu rodzinach były obchodzone w tym samym czasie.
Po co nam w Kościele etykiety? Kiedy wiarę zastępujemy rzeczami nawet najświętszymi, ale rzeczami – robimy z niej sztandar.
W odróżnieniu od krytyków Soboru, środowisko „Tygodnika” stoi na stanowisku, że Kościół otwarty jest nie tylko aktualny, ale stanowi esencję katolickości. Przy czym dalszej refleksji wymagają kwestie sprawowania władzy w Kościele czy etyki seksualnej, które wyłączono z programu Soboru.
Trzeba oswoić się ze świadomością, że czas tolerancji dla katolików dobiega – także w Polsce – końca. Środowiska liberalno-laickie chcą nas wypchnąć z przestrzeni debaty publicznej, ośmieszyć, a na koniec wyprowadzić do getta. I jeśli już teraz nie zaczniemy walczyć o normalność, to za kilka, może kilkanaście lat, będzie za późno.
We Francji uderza to, że ludzie nie wierzą na mocy autorytetu – Kościoła, księży czy nawet rodziców.
Jego życie było podzielone na dwie niemal równe części – 44 lata w Kościele anglikańskim i 44 w Kościele katolickim. Kard. John Henry Newman, konwertyta z anglikanizmu, od 19 września będzie czczony jako błogosławiony Kościoła katolickiego.