Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Tyle razy słyszymy, że nawet nasze upadki mogą okazać się przydatne w naszym życiu duchowym... dlaczego nie mogłoby być tak również w dziejach zbawienia? Czyż Bóg nie potrafi wykorzystać wszystkiego ku dobru?
Piękny jest Bóg, wszechmogący, genialny. To ON zapragnął, aby w Jego radości, miłości mógł uczestniczyć człowiek, otrzymując dar życia. Człowiek został powołany do bycia pięknym i aby stawał się piękny. Ważne jest więc rozumienie, że Bóg, dając nam życie, również złożył je w nasze ręce. Każdy z nas jest wezwany przez Najwyższego do wzrastania i rozwijania się.
Taniec jest prawdopodobnie najstarszą ze sztuk w dziejach ludzkości z racji swojej uniwersalności – taniec wymaga jedynie ciała, nie jest mu niezbędny skodyfikowany język, narzędzia, racjonalne koncepcje.
Otwartość na świat, konstytuująca refleksję człowieka o samym sobie, jak się wydaje, nigdy nie odpowie człowiekowi na podstawowe pytanie dotyczące jego samego. Nie przypadkiem Grecy na pytanie, kim jest człowiek – udzielali odpowiedzi z perspektywy kosmosu. Świat jednak nie udzieli ostatecznej odpowiedzi na pytanie człowieka o jego ostateczne przeznaczenie
Z ks. prof. dr. hab. Henrykiem Seweryniakiem, teologiem fundamentalnym, jednym z dwóch Polaków mianowanych niedawno konsultorami Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji
Czy Bóg, stwarzając osobę ludzką jako obdarzoną wolną wolą, nie zaryzykował? Człowiek miał bowiem możność powiedzieć Stwórcy “nie”, zatem otworzyć przed nim miłujące Serce to narazić się na to, że może ono zostać zranione. Czy więc Bóg ani przez moment się nie zawahał?
Jaka muzyka jest wyznacznikiem tożsamości nas, wyznawców Chrystusa?
Odrzucenie Boga ostatecznie musi się skończyć poniżeniem człowieka, a nawet dekonstrukcją tworzonej przez pokolenia cywi-lizacji i kultury. Jeżeli odrzucamy Boga, wówczas nawet czyniąc dobro, możemy krzywdzić.
Dwa opisy stworzenia świata jednomyślnie kończą się wprowadzeniem instytucji małżeństwa. Posagiem, wniesionym przez Boga jest cały świat do zagospodarowania, umiejętność miłowania drugiej osoby oraz dar płodności powiązany z udanym życiem seksualnym.
Najważniejsze to nauczyć ludzi myśleć. Ksiądz Karol Wojtyła zabierał młodzież w góry. Tam, oderwanych od wszelkich środków przekazu – żadnych komórek, żadnego radio, żadnej telewizji – zachęcał: zastanów się skąd się wziąłeś, dokąd zmierzasz. Po co tu jesteś? Używaj rozumu człowieku.