Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Przyjechał na misje do Kamerunu na zaproszenie biskupa Bertoua (stolica Prowincji Wschodniej w Kamerunie) Lamberta van Haygena. Rozpoczął tym samym swoją duchową przygodę z Czarnym Lądem
Misje Kościoła to rzeczywistość złożona: jak tylko złożony może być człowiek, jego relacje z otoczeniem i Kościół. Do tego rzeczywistość niezwykle dynamiczna, ciągle nowa, do końca nieprzewidywalna – to droga, którą zawsze idzie się pierwszy raz, choć ma swoje etapy i prawidła.
Ponad 100 polskich misjonarek i misjonarzy z całego świata przyjechało na wakacje do Polski. Jak co roku, mieli okazję pokazać różne oblicza misji
Rodzice, gdy oznajmił im swoją decyzję, na chwilę skamienieli. A potem pojechali do Zakopanego kupić u górali wyprawkę z owczej wełny: od skarpet po kołdrę. Pani Dorota mówi, że po kres swych dni będzie pamiętać pożegnanie na dworcu w Katowicach. Jak stał w drzwiach pociągu, a ona pytała: – Synu, czy my się kiedyś obaczym?
Zawsze podkreślam, że w pomocy misjom istotny jest osobisty kontakt z misjonarzem, na przykład ze swojej parafii czy najbliższego otoczenia. Naprawdę duże wsparcie otrzymywałem od rodziny, przyjaciół, znajomych i ludzi, z którymi spotykałem się w różnych parafiach w Polsce, w czasie moich wizyt w ojczyźnie.
Nasza rola polega na tym, by pokazać tym ludziom, że jesteśmy jedną wielką rodziną, że możemy sobie pomagać. Mała radość, którą się dzieli z innymi, to radość podwójna. I rzeczywiście ludzie tu pomagają sobie, żyją jeden dla drugiego. Najważniejsze, by Kościół lokalny – niezależnie od wyznania – katolicki czy prawosławny – stanął na własnych nogach.
Wchodzenie na siłę z naszą kulturą, czy wrażliwością w inną kulturę czy wrażliwość ludzi, może oznaczać zniszczenie ich tożsamości, odmienności, spowodować odrzucenie przez nich Chrystusa. Kościół jest bogaty swoją różnorodnością
Kościół na ziemi nazywa się Kościołem pielgrzymującym. Natomiast Kościół misyjny porównałabym do ekspedycji, przedzierającej się przez dżunglę w celu założenia nowej osady
Jaka jest recepta na udane wypełnianie misyjnego powołania przez każdego człowieka? Przede wszystkim modlitwa, bo to może uczynić każdy, niezależnie od miejsca zamieszkania. Współcześni misjonarze swoją postawą wskazują, że potrzebny jest także kawałek serca, ogromnego serca, które przywraca radość i sens życia.
Parafia Ducha Świętego, jest małą parafią i nic jej nie wyróżnia spośród innych. Nic oprócz pragnienia proboszcza, jakim jest ukazywanie wiernym misyjnego charakteru Kościoła, troska o wiarę w dalekich krajach, troska o tych, którzy tę wiarę jadą głosić. To tutaj od czasu do czasu można spotkać kapłana z Rosji, Białorusi czy Ukrainy, Madagaskaru lub Keni