Spitsbergen wydaje się miejscem odległym od świata, ale bliskim do Boga. Ksiądz Marek wspomina, że trzy lata temu podczas Mszy Świętej udzielił sakramentu małżeństwa. Anna i Ken przybyli na miejsce psim zaprzęgiem, jadąc… dziewięć dni! Był to pierwszy ślub katolicki na Spitsbergenie. Młoda parę ogrzewały skóry fok i wiara, która tu wśród szczytów naprawdę przenosi góry.
Czyż i nasze oczekiwanie, i radość nie powinny być wielkie, kiedy możemy w czasie mszy św. słyszeć słowo Boga, kiedy możemy usłyszeć o Jego wielkich dziełach w historii! Im bardziej otworzymy nasze serca, tym więcej Bóg osobiście będzie mógł do nas mówić Czas serca, 99/2009
W sporach o formę liturgii Mszy nie chodzi o język, o szaty liturgiczne, o to, w którą stronę zwrócony jest kapłan, ale o pewną koncepcję człowieka, Kościoła, Ofiary Chrystusa, o formację duchową chrześcijan. List, 1/2009
Wystarczy usłyszeć tylko pierwsze słowo po znaku krzyża i już wiadomo, o co chodzi: „Miłość Boga Ojca (…)”. Tak, pierwsze słowo to: „Miłość”. Jezus sam jest Miłością. Dlatego od razu pragnie ci przebaczyć wszystko, co tej Miłości przeczy. Ale nie bój się. On dobrze wie, jak umywać stopy – robił to już nie raz. On jest mistrzem uwalniania od słabości, chorób i cierpienia.
Dwa filary chrześcijaństwa – Pismo i liturgia - zostały zaprezentowane jako spektakle krytyczne, ignorujące fakt, iż dziedziny te powiązane są z wiarą. Nie zdarza się to w historii teatru po raz pierwszy. Zarówno w Ewangelii Kaczmarka, jak i Mszy Żmijewskiego było jednak coś całkowicie oryginalnego – obojętność
Był 25 kwietnia 1982 r., ostatnia niedziela miesiąca. Na Mszy św. za Ojczyznę w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie tłumy ludzi słuchały kazania młodego kapłana Jerzego Popiełuszki
Nie Msza święta dla dzieci, ale Msza święta dla rodzin! Co to znaczy? Odpowiedź niby banalna, a zmieniająca wszystko. Rodziny razem przychodzą na Mszę świętą i razem w niej uczestniczą. Więź, 12/2002
Dzieci biegające po kościele czy płaczące w trakcie Mszy św. to nierzadki widok, nie tylko na niedzielnej Eucharystii. Co w takiej sytuacji robić, a czego nie?
W czasie święceń kapłańskich dzieje się coś zupełnie wyjątkowego. Katedra jest swoistą Górą Tabor, na której dokonuje się przemienienie. Oto do katedry wchodzi diakon (wprawdzie po pierwszych święceniach), a wychodzi ktoś zupełnie inny – kapłan, który może sprawować sakramenty święte.