Upiory Romantyzmu
Nad polską myślą polityczną wciąż unoszą się upiory Romantyzmu. Demony dawnych, XIX-wiecznych idei, które wylęgły się w mózgach niezrównoważonych poetów, ogłaszających Polskę „Chrystusem narodów”. Wciąż żywe jest przekonanie, że jeśli Polska cierpi, jeżeli dostaje od kogoś baty – to dzieje się wspaniale, bo dzięki temu reszta świata ma się znacznie lepiej.