Film Wołyń ukazuje się w najgorszym z możliwych momentów. Reżyser podkreśla, że jego celem było budowanie polsko-ukraińskich mostów, ale sądząc z pierwszych ukraińskich reakcji, będą z tym problemy.
O europejskiej obronie Rosji, ukraińskich nadziejach i polskich złudzeniach z prof. Zdzisławem Krasnodębskim rozmawia Wiesława Lewandowska
Nie odwracajmy się tyłem do Wschodu. Jeśli lubimy się szczycić tym, że na mapie Europy Polska znajduje się dokładnie w środku, nie zapominajmy o jednym: jedną czwartą tej mapy wciąż zajmuje Rosja.
Media powinny poszerzać nasze horyzonty i wiedzę nie tylko o tym, co się w świecie dzieje ważnego, ale również o tym, w jaki sposób można rozwiązać problemy tego świata i jak rozwiązują je ci, którzy są zaangażowani w różnego rodzaju działania.
Tożsamość, pojmowana jako wartość najwyższa, wymaga nie tylko zachowania autonomii i kultury, sposobu życia, ale również oddziaływania na inne narody. Jest to niezwykle istotny element. Teologia Polityczna, 4/2006-2007
Jarmark Europa zawsze był miejscem kontrowersyjnym. Można powiedzieć, że miał tyle samo przeciwników, co zwolenników. Stadionowy handel planowano już wielokrotnie przenieść czy ostatecznie zlikwidować. Jednak nikomu wcześniej to się nie udało. Niedziela, 8 lipca 2007
Wspierając Kościół na Wschodzie, pomagamy Polakom tam mieszkającym i pracującym. – Do pomocy Kościołowi na Wschodzie wyjechało z Polski już ok. 1300 osób – mówi ks. dr Józef Kubicki, dyrektor Biura Zespołu Pomocy Kościelnej dla Katolików na Wschodzie. Niedziela, 6 grudnia 2009
Długie, niekończące się alejki, którymi maszeruje ono jak na najbardziej wystawnej defiladzie. Smukli, strzeliści kamienni żołnierze bukowińscy stoją w rzędach, po piętnastu, dwudziestu. Na co czekają? Zapewne na zmartwychwstanie.
10 lutego 2012 r., kiedy akurat wybieraliśmy się wraz z harcerzami 58. Szczepu ZHR oraz bp. Markiem Solarczykiem na doroczne obchody Światowego Dnia Chorego w Szpitalu Dziecięcym im. prof. Bogdanowicza przy ul. Niekłańskiej w Warszawie, nadeszła tragiczna wiadomość o śmierci druha Kamila Kulczyckiego
Wiarę praktykowano w ukryciu. Ludzie po prostu się bali i ten strach prześladował ich już do końca życia. W dzieciństwie i młodości dużo czytałem. Znosiłem do domu wiele książek, także w języku polskim. Moja mama była przerażona. Życie Duchowe, 56/2008