"Nigdy nie zapomnę Wigilii w roku 2009, kiedy to wróciłem do pracy po wypadku i przywitałem się z widzami ze łzami w oczach. Wiem, że wielu chciało to zobaczyć, mimo że nigdy w ten dzień nie ogląda telewizji..."
W domu, w którym czas jest towarem najściślej przez rodziców reglamentowanym, zabawki muszą przejąć funkcję przyjaciół i powierników. Wtedy zwykły pluszowy miś, który normalnie byłby przytulanką do poduszki albo raz na jakiś czas bohaterem wesołej zabawy w dziecięcym pokoju, staje się substytutem relacji społecznych dla samotnego dziecka.
Zbulwersowani rodzice dotknięci publikacją zgłosili swoje uwagi na temat książki do Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski. „Jak na razie nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi” – piszą, stąd prośba o publikację w „Niedzieli”.
Są w życiu takie zdarzenia czy rozmowy, które zapadają nam głęboko w pamięć. Mogą być nawet bardzo prozaiczne, niewiele znaczące, a jednak zostawiają pewien ślad, dobre wspomnienie, budzą szacunek, który pozostaje na zawsze.
Na co warto wydawać pieniądze? Na czym oszczędzać nie wolno? Jak najlepiej przechowywać oszczędności? Jak sprawić, aby pieniądze nie „topniały”? Kiedy chodzić do sklepu?
W życiu każdego człowieka są takie chwile, o których nigdy się nie zapomina. Podobnie jest w moim przypadku. Nie przypuszczałam jednak, że aż tak wielkie wydarzenie „dotknie” akurat mnie. Zastanawiam się czasami, dlaczego właśnie mnie to spotkało…?
Głęboka noc. Nagle potworny huk zrywa cię z łóżka. Z hełmem i kamizelką gnasz do najbliższego schronu. Moździerzowy pocisk trafia zaledwie o kilka metrów od pryczy, na której śpisz. Czasem tych kilku metrów może zabraknąć. Przewodnik Katolicki, 25 listopada 2007
Cur Deus homo, dlaczego Bóg człowiekiem? – pytał u progu XII-wiecznego renesansu św. Anzelm z Canterbury. Pytał – zafascynowany na równi Bogiem, jak i człowieczeństwem; w imię rozkwitającego na nowo (i z nowych – chrześcijańskich – korzeni) humanizmu. Tygodnik Powszechny, 20-27 grudnia 2009
„Ozet” przy ulicy Toruńskiej 276 w Bydgoszczy Piotr i Adam nazywają „wakacjami pod gruszą”. Podobnie jak 130 innych odsiadujących w nim końcówki długich wyroków. Tam za kratami też rodzi się Bóg.
Objawienie Pańskie, objawienie Mądrości to najważniejsze styczniowe święto. Nie zapominamy także o babciach i dziadkach. Tego dnia nie ma w kalendarzu liturgicznym, ale jest w naszym sercu. To Bóg tworzy dla nas rodzinę i każda okazja jest dobra, by podziękować za miłość.