Minka jako 16-latka została zgwałcona. Urodziła córkę, ale musiała oddać ją do adopcji. Jednak nie zapomniała o dziecku. W dniu 77. urodzin swojej córki, Bethy Jane, poprosiła Boga, by przed śmiercią mogła choć raz ją zobaczyć. Oto ich niezwykła historia.
Ponad 100 tysięcy kilometrów kwadratowych to powierzchnia tak zwanych Ziem Odzyskanych. Do dziś żyją tam sędziwi ludzie, których 70 lat temu historia przerzuciła z drugiego krańca dawnej Rzeczypospolitej. Jednym tęsknota nie przeszkodziła w pokochaniu nowej ojcowizny, inni nigdy nie przyzwyczaili się do obcych im miejsc.
„Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał” (Mk 9, 37)
Boisko jest dla nich szansą na powrót do piłki i normalności. Mimo amputacji. Szansą, którą zdeterminowani w walce wykorzystują w pełni, wdrapując się jak w Meksyku na piłkarski szczyt.
Po raz kolejny wśród moich bliskich padło słowo „rak”. Tym razem jednak jest to złośliwy nowotwór z przerzutami. Trzy lata temu moja siostra miała początkowe stadium nowotworu, a po roku przed tym samym wyzwaniem stanęła moja kuzynka. Obydwie obecnie pozostają pod kontrolą lekarską, ale dzięki Bogu jest z nimi dobrze. Jak sobie radzić z takimi hiobowymi wieściami?
Szybki rozwój mediów, wzrost ich znaczenia i wpływu na opinie ludzkie spowodował, że coraz częściej nazywane są pierwszą władzą, a czasem nawet jedyną. Nie bez przyczyny do specjalistycznego słownictwa mediów wprowadzono pojęcie mediokracji.
Kieszonkowe: od 5 do 200 zł miesięcznie. Wydatki: baterie do odtwarzacza mp3, laysy paprykowe, doładowanie komórki. Oszczędności: na prezent, na rolki, laptopa, na czarną godzinę. Tygodnik Powszechny, 1 czerwca 2008
Przez cztery dni Wielka Brytania była sparaliżowana zamieszkami, które rozgrywały się w największych miastach. Bandy chuliganów plądrowały sklepy i biły się z policją. W wyniku zajść cztery osoby straciły życie. Aresztowano ponad 1200 osób, w większości młodych ludzi
Wśród uczniów są coraz bardziej powszechne, a problem ten zamiata pod dywan zdecydowana większość dyrektorów szkół. Jak możemy chronić dzieci przed „trawką” i innymi narkotykami ?
Na elementarzu Falskiego uczyło się kilka pokoleń. Teraz co nauczyciel, to inny podręcznik. Dla rodzin niezamożnych początek roku szkolnego to prawdziwy horror