Ostatnia prosta przed XXXI Światowymi Dniami Młodzieży. Rekordy, inicjatywy, ewangelizacja i młody Kościół. Czyli – garść informacji, zanim Polska na kilka dni stanie się kolorową stolicą młodych ze wszystkich zakątków świata
To nie było pierwsze spotkanie Ojca Świętego z polskim duchowieństwem. Jednak wcześniej nie były na nich zwrócone oczy tylko polskich wiernych, ale także pielgrzymów z całego świata.
Na Światowe Dni Młodzieży przybędzie do Polski w swoich relikwiach wyjątkowy pielgrzym: bł. Pier Giorgio Frassati, którego Jan Paweł II nazwał „Człowiekiem Ośmiu Błogosławieństw”
Otwórzmy się na doświadczenie powszechności Kościoła. Po ŚDM w Krakowie ono w takim wymiarze w Polsce prędko się nie powtórzy – zachęcają organizatorzy lipcowego spotkania młodzieży z papieżem.
Wśród setek wolontariuszy, którzy pracowali przy organizacji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, ten jeden pozostanie w pamięci pielgrzymów na długi czas. To Maciek Cieśla
Światowe Dni Młodzieży wielu z nas postrzega pozytywnie, ale nie wszyscy. Niektórzy traktują to wydarzenie jako kłopot. Trzeba je jakoś opanować, ogarnąć, przeżyć i – zapomnieć.
Następne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w 2019 r. w Panamie! – ogłosił Papież na niedzielnej Mszy Posłania w Brzegach. Odpowiedziały mu owacje blisko dwumilionowej rzeszy. A prezydent RP Andrzej Duda od razu złożył gratulacje obecnemu na uroczystości prezydentowi Republiki Panamy
Mija 20. rocznica VI Światowego Dnia Młodzieży w Częstochowie. Wspominamy te dni, opierając się na dokumentach i świadectwach przysłanych przez naszych Czytelników na ogłoszony w styczniu br. apel o przekazywanie do redakcji „Niedzieli” pamiątek po tych niezwykłych dniach na Jasnej Górze.
Wydawane w Polsce salezjańskie pismo "Don Bosco" zostało oficjalnym partnerem Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w lipcu w Krakowie. Pismo uruchomiło też specjalny dodatek poświęcony ŚDM 2016. Polscy salezjanie czynnie uczestniczą w przygotowaniach do tego wielkiego wydarzenia w Kościele.
W drodze powrotnej ze ŚDM w Sydney towarzyszy mi wrażenie uczestniczenia w czymś pięknym, co dowodzi, że jeszcze wciąż można pod otwartym niebem modlić się w samym środku świeckiej metropolii. Tygodnik Powszechny, 27 lipca 2008