Uzależnienie od Internetu nie różni się od innych uzależnień zarówno pod względem powstawania, jak i symptomów. Z. Płoski definiuje uzależnienie internetowe jako „nowy rodzaj nałogu, polegający na ustawicznym spędzaniu czasu na kontaktach z komputerem, a zwłaszcza z siecią, charakteryzujący się wewnętrznym przymusem bycia w sieci osoby uzależnionej”
Badania naukowe potwierdzają, iż najlepiej rozwinięci intelektualnie chłopcy mają ojców, z którymi spędzają dużo czasu; ich ojcowie stawiają przed nimi twórcze zadania bez nadmiernej kontroli nad nimi. Poza tym są w stosunku do synów przyjacielscy i zostawiają im dużą swobodę działania.
Temat wpływu mediów na dzieci zawsze wywołuje gorące spory. Niektórzy rodzice wręcz rezygnują z telewizji. Ale czy dzisiaj dziecko można wychować bez telewizora? Czy to rozwiązanie problemu, czy może ucieczka przed nim? Idziemy, 27 stycznia 2008
„Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał” (Mk 9, 37)
Z roku na rok wzrasta w Polsce liczba adopcji ze wskazaniem, czyli poza kontrolą ośrodków adopcyjno-opiekuńczych. Część z nich to transakcje biznesowe, bo dzieci są po prostu kupowane
W tej sytuacji niepisanym „ideałem” feministek staje się zasada: „kobieto i mężczyzno, nie ufajcie sobie nawzajem, walczcie ze sobą i bądźcie bezpłodni!” Feministki zastąpiły marksistowski mit o konieczności walki klasowej nowym mitem - o konieczności walki między osobami płci odmiennej. Przewodnik Katolicki, 20 maja 2007
Lewicowy rząd prezydenta Hollande’a zapowiedział, pod sloganowym hasłem „małżeństwo dla wszystkich”, uchwalenie ustawy pozwalającej osobom tej samej płci (homoseksualistom i lesbijkom) na legalne zawieranie małżeństwa i konsekwentnie prawo do adoptowania dzieci.
Jednym z trendów kulturowych minionego stulecia był i nadal jest kryzys męskości i związany z nim kryzys ojcostwa. Nie poświęcono mu tak wiele uwagi, jak kryzysowi kobiecości i macierzyństwa, lecz jego konsekwencje są równie rozległe i złożone. Ze względu na komplementarność płci oba te kryzysy są ze sobą ściśle związane. Kwartalnik "Cywilizacja", 17/2006
Dziecko jest własnością Boga, a nie rodziców. Dojrzałość serca Anny sięgała wysokich szczytów. Ona oddawała jeszcze nie poczęte dziecko w ręce Boga. Ona wiedziała, że jako matka będzie potrzebna Bogu do zrodzenia i wychowania dziecka na tyle, by ono mogło stawiać samodzielnie kroki i podejmować pewne zadania. Źródło, 15 kwietnia 2007
Płeć to sposób bycia człowiekiem, sposób ujawniania się osoby, porozumiewania się z innymi oraz wyrażania siebie. Jesteśmy tacy sami, a jednak inni: charakteryzuje nas albo kobiecość, albo męskość. Wychowawca, 7-8/2007