Kapłani pracujący w Kazachstanie są jak Apostołowie Chrystusa opisani w Dziejach Apostolskich, dźwigający wszystkie utrudzenia dla Ewangelii. Takie jest moje doświadczenie z wędrowania przez Kazachstan w ciągu dwóch tygodni. Niedziela, 23 sierpnia 2009
Z bp. Andrzejem Czają, przewodniczącym Zespołu ds. Ruchów Intronizacyjnych KEP, o Jubileuszowym Akcie Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana, który będzie miał miejsce 19 listopada, rozmawia ks. Mirosław Tykfer
W czasie wakacji na szosach całej Polski falują barwne wstęgi ciągnących do Częstochowy pielgrzymów. Mimo panującego dziś wygodnictwa i medialnego zgiełku, ich liczba nie zmniejsza się. Czego szukamy w drodze do świętych miejsc? Po co się męczyć i iść na piechotę, skoro tak łatwo jest dziś podróżować?
Sługa Boży Stefan Wyszyński to człowiek, którego młode życie kształtowała wielka pobożność maryjna i szacunek do drugiego człowieka. Wychowany był w rodzinie organistów z wielkimi tradycjami patriotycznymi. Rodzice przekazali mu umiłowanie ziemi ojczystej i poszanowanie dla płodów ziemi, jako owocu pracy rąk ludzkich.
Z Grzegorzem Górnym dziennikarzem, publicystą, współautorem książki Tajemnice Fatimy. Największy sekret XX wieku, o tym, jak objawienia w Portugalii zmieniają bieg historii, rozmawia Łukasz Kaźmierczak
Składając ślub czystości, decyduję się na to, że w moim życiu będę starała się przypodobać jedynie Chrystusowi. Pan Bóg patrzy na człowieka inaczej niż drugi człowiek
„Duchy światłości są stróżami człowieka na jego drodze do królestwa Bożego, uczestniczą w życiu Kościoła. Zasługują więc na szczególną cześć, zaufanie oraz wdzięczność za dobrą opiekę” – podkreślał papież Polak. Św. Jan Paweł II w trakcie swojego pontyfikatu wielokrotnie przybliżał prawdę o aniołach i ich roli w dziele zbawienia oraz zachęcał do modlitwy przez ich wstawiennictwo.
Podczas II wojny światowej polscy zesłańcy w Kazachstanie doświadczyli cudu dzięki modlitwie różańcowej. Cudu podobnego do rozmnożenia chleba… Różaniec, 10/2009
W życiu każdego człowieka – tak jak w różańcu – przeplatają się chwile radosne, świetliste, bolesne i chwalebne. Chcę podzielić się małymi promykami radości, które nadają blasku szarej codzienności.
Na pewno będę starał się wejść w program, który już rozpoczęliśmy, i który Arcybiskup Stanisław rozpoczął również w archidiecezji i metropolii częstochowskiej, żeby czynić Kościół domem. Co to oznacza? Przede wszystkim oznacza wspólnotę ludzi – „communio personarum” – którzy związani są z Bogiem i dlatego są związani między sobą.