Z ks. Jackiem Stryczkiem, duszpasterzem ludzi biznesu, prezesem Stowarzyszenia Wiosna, twórcą Szlachetnej Paczki, rozmawia Agnieszka Toczko-Rak
Wobec stosunkowo wysokiej obecności cwaniactwa w naszym społeczeństwie, nie trzeba się dziwić, że postawa ta, niby jakiś duchowy rak, nie omija również życia religijnego. W drodze, 9/2009
– Pani pięknie wygląda… – powiedziała doktor na komisji lekarskiej – choroby to raczej po pani nie widać… – Bo ja nie choruję na urodę, pani doktor – odparowała Elżbieta. – Ja mam raka. Niedziela, 31 stycznia 2010
− Te dzieci nie są niepotrzebne, przychodzą na ten świat w jakimś celu. Według mnie są idealne − przekonuje pastor Lee Jong-rak, mówiąc o chorych i upośledzonych maluchach, dla których założył „skrzynkę dla dzieci”.
Kiedy moja mama, na początku lat 90., po miesiącach bólów brzucha została zdiagnozowana i okazało się, że jest to rak jelita grubego – byłem na IV roku medycyny. O stopniu zaawansowania jej choroby nie miałem pojęcia.
Lekarz kazał Halince dobrze się odżywiać, brać leki i regularnie ćwiczyć. Bo Halinka ma raka. Pół roku temu odjęto jej jedną pierś. Codzienna rehabilitacja jest warunkiem powrotu do życia w jako takiej sprawności. Niedziela, 21 grudnia 2008
Brak dostępu do tych leków oznacza skazanie wielu pacjentów np. z rakiem nerki, na umieranie bez pomocy. Jedną z najgorszych rzeczy, która może się zdarzyć w czasie leczenia, jest przerwanie terapii. Rozwój choroby postępuje wtedy gwałtownie. Idziemy, 13 kwietnia 2008
Po raz kolejny wśród moich bliskich padło słowo „rak”. Tym razem jednak jest to złośliwy nowotwór z przerzutami. Trzy lata temu moja siostra miała początkowe stadium nowotworu, a po roku przed tym samym wyzwaniem stanęła moja kuzynka. Obydwie obecnie pozostają pod kontrolą lekarską, ale dzięki Bogu jest z nimi dobrze. Jak sobie radzić z takimi hiobowymi wieściami?