Człowiek niezwykłej energii, ciągle zapracowany, porywający się na dzieła przekraczające ludzkie możliwości, a jednocześnie dziecięco ufny w Bożą opiekę, zasłużył na miano “męża wielkich pragnień”.
Boże Ciało to święto rodziny chrześcijańskiej zgromadzonej przy Chlebie Żywym, aby w gronie rodzinnym popatrzeć na świat i powiedzieć o jego pięknie i dobru, ale też przestrzec przed bólem i grzechem. Niedziela, 24 czerwca 2007
Rozpatrujemy Kościół jako rodzinę. Mówimy: dzieci Boże. Tymczasem, jeśli nawet rodzina przeżywa jakieś kryzysy, to mimo tego jej członkowie zawsze mają poczucie bycia rodziną. Niedziela, 17 stycznia 2010
O składaniu ofiar mówi się w Starym Testamencie wiele i często. Zatem jako chrześcijanie mamy obowiązek pochylić się czasem nad tamtymi tekstami w duchu wiary. Prawo Mojżeszowe nie zostało przecież przez Pana Jezusa zniesione, ale wypełnione. W drodze, 8/2009
Generalnie biorąc, proces informacyjny wyprzedza proces apostolski. Odbywa się na terenie diecezji, gdzie zmarł kandydat na ołtarze. W przypadku męczennika postępowanie zmierza w kierunku udokumentowania męczeństwa. W przypadku Sługi Bożego badana jest przede wszystkim heroiczność jego cnót. Źródło, 22 kwietnia 2007
„Moja Mama jest Królową” to cykl dziewięciu Jasnogórskich Wieczorów Maryjnych, które będą się odbywać w ósmym dniu każdego miesiąca poprzedzającego uroczystość 300. rocznicy koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej, czyli od listopada 2016 r. do lipca 2017 r.
Chciałem z wami żyć, cierpieć, gotów byłem płakać i wiem, że nikt szlachetny – nie byłby mi obcy! Lecz zgodzono się w Sejmie, że ma prawo matka, jeśli mnie nie pokocha... wcale nie urodzić. Wychowawca, 3/2007
My, chrześcijanie, przywiązujemy wielką wagę do tego, żeby nie uważać Pisma Świętego za księgę objawioną, gdyż jest ono księgą natchnioną przez Ducha Świętego i dzięki temu nieomylnie uczącą o Bożej miłości do nas i o naszych drogach do Boga.
Religia chrześcijańska odwołując się do Biblii oraz do prawa naturalnego patrzy na seksualność pozytywnie. Uważa ją za dar Boga. Wychowawca, 7-8/2007
Ponad 40 ofiar śmiertelnych, wielu ludzi rannych i zastraszonych. To ponure i barbarzyńskie żniwo antychrześcijańskich zamachów, do jakich doszło w Nigerii podczas minionych świąt Bożego Narodzenia. Czy czeka nas wojna religijna i kolejna fala masowych prześladowań chrześcijan?