Wiek? Nieistotny. Miejsce zamieszkania? Bez znaczenia. Znajomość języków? Mało ważna. Kiedy poczujesz pragnienie wyruszenia na szlak, zapewne wcześniej czy później to uczynisz. Może dojdziesz też aż na koniec świata? A więc: Buen Camino!
…Dlatego ja, Jan Paweł, syn polskiego narodu (…) z Santiago kieruję do ciebie, stara Europo, wołanie pełne miłości: Odnajdź siebie samą! Bądź sobą! Odkryj swoje początki. Tchnij życie w swoje korzenie…
Możemy Go spotkać w najmniej spodziewanym momencie naszego życia. Nawet gdy jesteśmy od Niego daleko, On cały czas trwa przy nas i czeka… O niezwykłym spotkaniu, które pozostawiło niezatarty ślad w jej pamięci, i odkryciu prawdy o Bożej obecności ks. Jakubowi Kopystyńskiemu SCJ opowiada pani Krystyna*.
Jest sprawą bezsprzeczną, że ponowne odkrycie El Camino i Santiago de Compostela jest zasługą Jana Pawła II. Renesans pielgrzymowania do tego miejsca wiąże się z jego pobytem w tym sanktuarium jakubowym w 1982 r. oraz z organizacją Światowych Dni Młodzieży w 1989 roku.
O mężczyznach i przeżywaniu męskości dzisiaj opowiada o. Grzegorz Kramer SJ, autor książki „Męskie serce” i współtwórca projektu „Banita”.