Dla wielu młodych często bliska może być postać z ich własnego kraju, np. we Włoszech św. Dominik Savio, zmarły w wieku 15 lat, czy św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej, który przeżył 24 lata. Do olbrzymiego sanktuarium w Isola del Gran Sasso do dziś przybywają tłumy uczniów i studentów z całego Półwyspu Apenińskiego. Łatwiej im bowiem utożsamić się z kimś, kto przed nawróceniem lubił chodzić na imprezy, tańczyć, grać w karty i przesadnie dbał o swój strój oraz urodę.
Do nieroztropnych posunięć należała decyzja prezydenta elekta Bronisława Komorowskiego o przeniesieniu tego znaku – który stał się już symbolem – w bliżej nieokreślone miejsce. Był to absolutny nietakt, a jak się dalej okazało – i błąd polityczny, o ile nie była to realizacja czyichś nacisków.
Ta kronika była pisana fragmentami w dramatycznych dniach od 23 do 27 września 1968 roku. Ból ściskał nam serce, jednak czuliśmy, że szybko musimy utrwalić na papierze owe obrazy i doznania. Był to fakt historyczny zbyt znaczący, by nie zachować możliwie jak największej liczby szczegółów. Głos ojca Pio, 53/2008
Na jednym z portali przeczytałam, że beatyfikacja Jana Pawła II będzie „sprawdzianem” dla Kościoła polskiego. Jeśli pierwszomajowe uroczystości przełożyć na szkolny wynik, to zdaliśmy go bardzo dobrze. I to my wszyscy, świeccy i duchowni
Na kartach Ewangelii znajdziemy wiele spotkań Jezusa z chorymi, trędowatymi, niewidomymi, z dręczonymi przez złe duchy i potrzebującymi różnego rodzaju pomocy, a wszyscy oni doświadczali Jego dobroci i otrzymywali od Niego ratunek – warunkiem jednak była ich wiara.
Cała ta sytuacja przywodziła na myśl jakby starożytny rynek, gdzie można było dostać wszystko i niemal wszystko zobaczyć. O co tu chodzi? Zaciekawiło mnie to widowisko, wciągnęło, nie wiadomo kiedy stałem się jego uczestnikiem.
Sekularyzacja, Słowacja, Polska Tygodnik Powszechny, 24.06.2007
Bardzo często próbujemy zachowywać się kulturalnie wobec Pana Boga, żeby przypadkiem Mu nie przeszkadzać. Podejmujemy więc działania na własną rękę, ale rezultaty bywają rozczarowujące. Ewangeliczny Jair zrobił odwrotnie – nie zważał na to, co powiedzą inni, kiedy z wiarą błagał Mistrza, by uratował od śmierci jego córkę.
Nie ma innego kraju, w którym jest tyle do zobaczenia, zwiedzania, chłonięcia – ocenia Jerzy Zelnik, znany i lubiany aktor. Rzym, Florencja, Siena, Asyż, Genua, Wenecja to prawdziwe perełki
Misterium Męki Pańskiej – poznańska Cytadela, 27 marca godz. 19 Nie zważaj na trudności! Przyjedź! Wstęp wolny