Zmarł arcybiskup Kazimierz Majdański. Mój mistrz. Tygodnik Powszechny, 13 maja 2007
Rodzi się dziecko! Radość, zadowolenie, spełnienie. I nowe oczekiwania, plany, marzenia… Kim będzie? Najlepiej, żeby było geniuszem! Z pewnością jest jedyne, niepowtarzalne, niezwykłe List, 12/2008
W wielu momentach mojego życia zakonnego nie odczuwałem braku bycia ojcem. Ale to nie znaczy, że nie było w ogóle takich chwil, kiedy człowiek tęsknił. Było wiele dzieci i młodzieży, z którymi zbudowałem na tyle mocną więź, że ich nieobecność w sensie formalnego rodzicielstwa nie była odczuwalna.
Są znani i lubiani. Nie tylko dlatego, że grali w serialu „M jak miłość”. Również z tego powodu, że tworzą wyjątkową rodzinę. W artystycznym świecie rzadko się zdarza, by aktorska para była ze sobą tyle lat, co oni i by miała aż pięcioro dzieci. Wszystkie chciane, oczekiwane i kochane. Dominika Figurska i Michał Chorosiński uważają, że miłość „jest nieograniczona”. I że z każdym dzieckiem tej miłości w rodzinie jest więcej.
Zabrałem ją i wierzyłem najszczerzej, że odtąd już zagramy w jednej drużynie. Nie, nie przeciwko komuś... Po prostu zagramy razem: na dobre i na złe. Niestety „na dobre i na złe” okazało się lepszym tytułem serialu niż maksymą odnoszącą się do naszego sakramentalnego małżeństwa. Zeszyty Karmelitańskie, 1/2007
W tygodniu, w naszej zabieganej codzienności wciąż brakuje nam czasu. Niejednokrotnie bywa jednak, że w wypełniony wydawałoby się po brzegi grafik „wciśniemy” jeszcze coś, co jest dla nas naprawdę ważne. A kiedy znajdujemy czas na Mszę św.? Czy aby tylko nie stała się ona jeszcze jednym, tym razem niedzielnym, obowiązkiem?
Dotrzymali słów przysięgi małżeńskiej: „I nie opuszczę Cię aż do śmierci”. Do ostatnich chwil życia pozostali razem. Jej ciało zidentyfikowano po ślubnej obrączce
Świadectwo życia młodego polskiego lotnika Antoniego Scheura (1896 – 1920)
Rzecz miała miejsce na Bliskim Wschodzie. Młody archeolog dokonał odkrycia starożytnego grobu. Znalezione szczątki nie pozostawiały cienia wątpliwości: sarkofag przykrył człowieka w wieku około trzydziestu lat, mężczyznę, którego szkielet wyraźnie przypominał o męce i ukrzyżowaniu. Czyżby Chrystus nie zmartwychwstał?
Polacy przestali ze sobą rozmawiać – wymieniać poglądy w sensie konstruktywnego sporu, żywej konwersacji niepozbawionej szacunku dla interlokutora. Nasze rozmowy to raczej gadanie i paplanina, w której nikt nikogo nie słucha