Moi współbracia wspominają pewną salezjańską podstawówkę, do której u końca XX wieku rodzice zapisywali dzieci zaraz po ich poczęciu. Dyrektor szkoły mawiał: „Wielu rodziców uważa, że ma w domu kolejnego Einsteina lub Chopina”.
Z Krzysztofem Głowackim – mistrzem świata WBO wagi junior ciężkiej – rozmawia Marta Jacukiewicz
Zapowiedziane w 1976 r. przez premiera Piotra Jaroszewicza drastyczne podwyżki cen żywności wywołały 25 czerwca strajki i protesty. Miały one miejsce w połowie województw Polski. Strajkowali pracownicy blisko stu zakładów. Najostrzejszą formę przyjęły manifestacje w Radomiu
Dlatego staram się dawać świadectwo, że warto wierzyć, warto się modlić i warto żyć według przykazań, bo wtedy życie jest łatwiejsze – mówi bramkarz polskiej reprezentacji w piłce ręcznej.
Świadectwa osób, w których życiu Pan Bóg zrobił „demolkę”, są jednocześnie pytaniem skierowanym do każdego z nas: czy ja chcę nowego życia?
O swojej pokręconej drodze do Boga, niełatwym – a jednak możliwym! – odbijaniu się od dna oraz głoszeniu chwały Bożej w hiphopowym rytmie ks. Radosławowi Warendzie SCJ opowiada raper z Nowego Sącza – Arkadiusz Zbozień. Jego ksywa Arkadio składa się z dwóch członów – Arka i Dio. Arka – oznacza przymierze z Bogiem. Natomiast Dio – to Bóg w języku włoskim. Zatem celem Arkadia jest dochowanie przymierza z Bogiem i szerzenie nauki Szefa.
„Czy ksiądz z tego wyjdzie” – pytają. „Nie wiem, raczej nie” – odpowiadam. Ale mówię też: „Jestem otwarty na cud”. Popiełuszce też mówię: „Jak mnie w to wpakowałeś, to mnie teraz z tego wyciągnij”. Z ks. Janem Kaczkowskim rozmawia Przemysław Wilczyński
Najpierw był alkohol, potem narkotyki i kradzieże. Dziś Arkadiusz Zbozień znany jest jako Arkadio – chrześcijański raper z Nowego Sącza, który studiuje dziennikarstwo i prowadzi szereg ambitnych działalności. Po jakich ścieżkach włóczył się, nim odnalazł tę obecną?
– Księdzu, naucz mnie skręcać w lewo, bo nie umiem – mówią ci, którzy zwykle „cwaniakują” na szkolnych korytarzach. Na lodzie, bieżni czy bokserskim ringu pokornieją od razu.
Najczęściej mówi się o damskich bokserach. Nierzadko jednak to również kobiety potrafią uderzyć nie mniej boleśnie, choć w białych rękawiczkach. Mimo że przemoc jest obecna w niektórych domach i na ulicach, nie możemy się na nią godzić.