Wiele się przez nasze łamy przewinęło przez te lata wizerunków św. Michała Archanioła. W wielu miejscach Polski i świata odnajdowali jego podobizny nasi autorzy. W „niesławnym” niegdyś Pałacu Mostowskich w Warszawie odnaleźć Michała się jednak nie spodziewałem. A jednak… Jest w Komendzie Stołecznej Policji taki gabinet, gdzie nieznanych mi wcześniej wizerunków Wodza Anielskich Zastępów znalazłem aż nadto.
Wiedzieli, do czego są zdolni ich koledzy – funkcjonariusze SB. Wiedzieli, że swoje decyzje mogli przypłacić życiem. Mimo to założyli Związek Zawodowy Funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej. Nie było ich wielu, jednak stali się poważną rysą na fundamencie reżimu. Niedziela, 13 grudnia 2009
Robione całą rodziną, w pośpiechu, tłoku, stresie. Bo wciąż brakuje tego, bo na to jest jeszcze promocja, bo możemy nie zdążyć kupić czegoś przed zamknięciem sklepu. To polski obraz przedświątecznej gorączki zakupów.
„Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy, stalibyśmy się narodem wolnym już teraz” – te słowa ks. Jerzy Popiełuszko wypowiedział w stanie wojennym, 31 października 1982 r., podczas Mszy św. za Ojczyznę. Bezpieka odpowiedziała akcją, która zakończyła się bestialskim zamordowaniem duchownego.
Z badań wynika, że Polacy lubią być podglądani. Ponad 60 proc. spośród rodaków objętych badaniami opowiedziało się za zwiększeniem liczby kamer w szeroko rozumianej przestrzeni publicznej. Czy wkrótce dogonimy Wielką Brytanię, w której funkcjonują już ponad 4 mln kamer, a statystyczny londyńczyk filmowany jest 400 razy dziennie?
- Wiem, że Ksiądz był świadkiem zasłabnięcia ks. Jerzego przy ołtarzu...? - Nie zapomnę tego wydarzenia. Siedziałem w konfesjonale w kaplicy Dzieciątka Jezus, a ks. Jerzy odprawiał Mszę św., jak zwykle z wielkim przejęciem... Powściągliwość i Praca, 10/2004
Jedziemy z Jerzym do szkoły. Na moście Poniatowskiego wojsko i zapory przeciwczołgowe. W szkole cisza. Lokujemy się na zapleczu klasy. Wpada Andrzej – historyk. Analizuje przyczyny. Mówi dużo. Przerywam mu. Domagam się syntezy. Co potem? Gubimy się. Więź, 12/2006