Zaczyna się nowy rok szkolny, ale stare problemy pozostają. I to dość równo rozłożone między nauczycieli, rodziców i uczniów. Nie ma czego zazdrościć żadnej z tych grup. Szczególnie uczniom, choć oni są niewinni
Uśmiechnięty święty, jak mówią niektórzy o o. Kolbem, nie miał wcale "wesołego" życia - oddychający jednym płucem, chory od młodości na gruźlicę szedł niemal od początku drogą krzyżową swojego losu.
Zamierzonego celu nie osiągnięto ze względu na wyjątkowo trudny charakter kandydata, wykazywany fanatyzm oraz służalczość wobec Kurii i Episkopatu – napisał starszy inspektor Wydziału IV we wniosku o złożenie w archiwum teczki ks. Stefana Wysockiego, ps. Akademik. Idziemy, 3 grudnia 2007
Weszłam do kościoła św. Andrzeja Boboli i zaczęłam pytać Pana Boga, czy powinniśmy przyjąć to dziecko, czy nie jest to podyktowane tylko moimi pragnieniami i czy to będzie dla niego dobre. Wtedy mój wzrok padł na napis: „Kto przyjmuje jedno dziecko z tych moich najmniejszych, Mnie przyjmuje”.
Od czasów Napoleona nic lepszego niż te wspólnoty do nas z Francji nie przyszło – żartuje pytany o organizatorów Sydney w Warszawie jeden z nielicznych kapłanów, którzy w miniony weekend przyszli na to spotkanie. Emmanuel i Chemin Neuf to tylko dwie z wielu wspólnot i ruchów, które przywędrowały do nas z Francji. Idziemy, 27 lipca 2008
Jeszcze niedawno Irena Kwiatkowska mówiła w jednym z wywiadów, że śmierć szczęśliwa to taka, kiedy ktoś się pomodli, odwróci do ściany i umrze, jakby we śnie. Teraz sama to szczęście osiągnęła
Kamili nigdy polityka nie interesowała. Uczenie się historii uważała za stratę czasu. Przecież to już było. Poszła na medycynę. Pochłonęła ją nauka. Nie było miejsca dla Ojczyzny, nie było miejsca dla Boga. 10 kwietnia wszystko się zmieniło.
Przez kolejne lata zrozumiałem, że moja pierwsza parafia była po prostu przeciętna, a podobne mechanizmy mogłyby zadziałać i w wielu innych.
Korporacje akademickie to męskie stowarzyszenia skupiające studentów w określonym mieście akademickim. Początki ruchu korporacyjnego sięgają XIX wieku, a ich rozkwit w Polsce przypada na lata dwudziestolecia międzywojennego. Korporacje były apolityczne, a ideowo bliskie były Kościołowi. Przewodnik Katolicki, 6 maja 2007
Rodzina, kraj, samotność to motywy powracające w listach Chopina przez całe życie. „I odetchnąć nie mogę, i pracować nie mogę. Czuję się sam, sam, sam, chociaż otoczony... Niedziela, 21 lutego 2010