Przy pomocy jedynie duchowych środków, takich jak prawda, sprawiedliwość oraz miłość, domagał się wolności sumienia obywatela i kapłana. Lecz zgubna ideologia nie znosiła światła prawdy i sprawiedliwości.
Środki przekazu, filmy, książki, gazety niszczą koncepcję męskości silnej, odpowiedzialnej i zarazem tkliwej, zdolnej do kochania, które przetrwa całe życie. Świat nie wierzy w męską miłość. A szkoda!
Bóg nie czyni nigdy czegoś, co jest zbędne. Jeśli Niewidzialny Bóg stał się Widzialną Miłością, to znaczy, że Jego przyjście do nas w ludzkiej naturze ma sens i że jest dla nas sprawą życia lub śmierci.
O. Jan Andrzej Kłoczowski OP, filozof religii: Bycie miłosiernym przekracza nasze naturalne siły. Sam człowiek nie jest w stanie sprostać swemu człowieczeństwu. Tygodnik Powszechny, 28 września 2008
Ideologia gender jest herezją. U podstaw jej siły leży głęboka niesprawiedliwość, jakiej dopuszczali się mężczyźni, także ci w Kościele, wobec pokoleń kobiet.
Słońce świeci, mimo że są na nim plamy! Tak samo jest z Kościołem. Kościół też ma „plamy”. W Kościele są ludzie, a więc jest w Kościele i grzech, ale mimo tego Kościół ma swoją wielką wartość. Jest nią wiara w Boga, który jest miłością i który z miłości do człowieka dał mu przykazania. Kościół przechowuje prawdziwą moralność.
To ogromnie ważne, żeby nasze własne spotkania z Jezusem były jednym i drugim – i pełnym miłości przybliżaniem się do Niego, aby wsłuchiwać się w Jego miłość do nas; i żeby były pełne dobrego, religijnego lęku wobec Jego boskiego majestatu. Nasz Pan jest przecież i prawdziwym Bogiem i prawdziwym Człowiekiem! W drodze, 4/2008
Wiara we własne siły i możliwości uskrzydla. Daje moc, by próbować nowych rzeczy i sięgać po to, na czym ci zależy.
O źródłach języka nienawiści, polityce miłości, propagandowych manipulacjach, niszczeniu wartości i zakamuflowanym totalitaryzmie z Janem Dziedziczakiem rozmawia Wiesława Lewandowska
O zagubieniu współczesnego człowieka, miłości, która jest sztuką wyboru, oraz Kościele, który powinien mniej głosić, a więcej tłumaczyć, z o. Leonem Knabitem OSB rozmawia Agnieszka Konik-Korn