Współczesny człowiek, który czyta Psalm 2, często zadaje sobie pytanie: O co tu w ogóle chodzi? A nawet jeśli odkryje się logikę tego niełatwego tekstu, może zrodzić się inne pytanie: Jak (albo raczej: po co) mam modlić się słowami, które mówią o problemach jakiegoś króla sprzed wielu wieków? eSPe 80/2008
Tajemnica pustego grobu Jezusa staje się ostatecznym znakiem i potwierdzeniem, że prawdziwa miłość wszystko zwycięża. Chrześcijanin to człowiek, który tak mocno i tak ufnie złączył swe życie z Chrystusem, że może w nim zmartwychwstawać Boża miłość. Wychowawca, 4/2007
Najbardziej niedojrzałym sposobem radzenia sobie z żałobą w obliczu śmierci kogoś bliskiego jest ucieczka od bólu, negowanie straty, udawanie, że nic się nie stało.
Muzyka jest dla słuchacza szansą na przeżycie jakiego nie daje żadna inna dziedzina sztuki
Sukces. Słowo, którego dziś używa się już nie tylko w świecie biznesu, ekonomii, ale także i w innych sferach życia ludzkiego. Często na uroczystościach szkolnych kieruje się do uczniów życzenie: „Odnieście sukces”. Ale o jaki sukces chodzi? Don BOSCO, 11/2009
Czterdzieści lat temu Polską wstrząsnął jeden z największych kryzysów społecznych w jej najnowszej historii. Jego genezy upatruje się zazwyczaj w stoczonej w czerwcu 1967 roku tak zwanej wojnie sześciodniowej, w której armia izraelska pokonała wspierane przez Związek Sowiecki wojska koalicji państw arabskich. Znak, 3/2008
Człowiek daje sobie pozwolenie na nowe prawa. Daje sobie prawo do zdrady lub bicia. Bo jest zazdrosny, bo sąsiadowi układa się lepiej, bo nie ma cierpliwości. Zmienia się hierarchia wartości. Jak przekonać w tej sytuacji rodziców, by zrezygnowali w wychowaniu ze stosowania kar cielesnych wszelkiego typu, również z klapsów? Posłaniec, 8/2008
Rockowe lato w pełni. W sierpniu w Kostrzynie nad Odrą rozpoczyna się kolejna edycja Przystanku Woodstock, zaledwie kilka dni temu w Jarocinie zakończył się inny słynny festiwal. Mało kto z uczestników wielkich „rockowisk” zdaje sobie sprawę z tego, jak liczne zagrożenia duchowe niesie ze sobą udział w tych, zdawałoby się niewinnych, wakacyjnych imprezach.
Ciągle przekonuję się, że nie ma nic wspanialszego jak ten Boży plan. Najlepszą rzeczą jaką mogłem w życiu zrobić to zaufać mu i zaangażować się w realizowanie tego planu. Nigdy nie czułem się przymuszony, czy zniewolony. Zawsze maiłem poczucie, że to ja podejmuję decyzje i ja ponoszę za nie odpowiedzialność.
Nuda, ale i ból istnienia, ma to do siebie, że szuka granicznych podniet i doświadczeń, czyli przekraczania granic, prowokowania ryzyka, igrania ze śmiercią. Mają to w sobie eksperymenty nastolatków z dopalaczami.