Boisko jest dla nich szansą na powrót do piłki i normalności. Mimo amputacji. Szansą, którą zdeterminowani w walce wykorzystują w pełni, wdrapując się jak w Meksyku na piłkarski szczyt.
O przywiązaniu Polaków do symboli narodowych, niebywałej gościnności i politycznym zawłaszczaniu Euro 2012 z posłem Jarosławem Sellinem rozmawia Wiesława Lewandowska
Ksiądz Henryk Surma CM jest od siedmiu lat kapelanem Cracovii Kraków, do dziś pamięta niezwykłą audiencję u Pierwszego Kibica „Pasów”, na której Jan Paweł II powiedział do zebranych: „Cracovia Pany”. To on przewodniczył słynnej już „mszy pojednania” dwa dni po śmierci papieża
Świat kibiców wydaje się być światem niezależnym. W latach 70.ubiegłego wieku, kiedy w Polsce wokół największych klubów sportowych pojawiały się pierwsze zorganizowane środowiska kibicowskie, fakt ten wymknął się spod kontroli nawet ówczesnej władzy, która chciała przecież kontrolować wszystko
Problem Funduszu Kościelnego nie jest problemem dotyczącym sfery pieniężno-fiskalnej, dotyczy jedynie sfery polityczno-propagandowej. W 2011 r. na Fundusz Kościelny rząd przekazał zaledwie 89 mln zł, co w skali całego budżetu nie jest nawet kroplą w morzu. Pomimo iż został on wprowadzony z początkiem lat 50. ubiegłego wieku jako rekompensata za zrabowany przez państwo majątek Kościoła katolickiego
Po strzelonym golu przybijają „piątki” kulami, dzięki którym biegają. Chodź dzieli ich wszystko: charakter, wiek, wykonywana praca, łączy jedno – serce do futbolu. Piłkę kopią świetnie, mimo że jedną tylko nogą.
Tak samo jak pewny był wybuch konfliktu, pewne było, że zakończy się on polskim zwycięstwem. Nie lekceważono przeciwnika, ale to nasz kraj uchodził za skazany na sukces.
15 lat temu św. Jan Paweł II zwrócił uwagę, że potencjał ukryty w sporcie sprawia, iż jest on szczególnie ważnym narzędziem integralnego rozwoju człowieka oraz czynnikiem niezwykle przydatnym w procesie budowania społeczeństwa bardziej ludzkiego. Ojciec Święty zauważył, że sport może stać się czynnikiem współtworzącym cywilizację
Dziadkowie pokazują nam drogę, którą my sami kiedyś przejdziemy.
Każda polityka jest taka, jak ludzie którzy ją tworzą. Jednak ilość brudu, która się wylewa z polskiej polityki wcale nie musi być tak duża, jak to się ostatnio zbyt często zdarza. Przewodnik Katolicki, 16 listopada 2008