Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Niektórzy ignorują niewidzialny świat duchów, bo nic pewnego nie można o nim powiedzieć. Twierdzą, że czasy czarownic i stosów dawno już minęły, a zapach siarki rozrzedził się w powietrzu.
Bywa tak, że ci, którzy mówią, że w złego ducha nie wierzą, mają rację. Po pierwsze, warto zauważyć, że w sensie ścisłym wierzyć można w Boga i w Jego działanie w świecie, a nie w szatana.
Katolik, który nie wierzy w istnienie Szatana, nie wierzy w prawdę ewangeliczną. Powiedziałbym więc, że jest fałszywym katolikiem
Jego życie uległo radykalnej zmianie, gdy dwadzieścia trzy lata temu został mianowany egzorcystą diecezji rzymskiej. Ksiądz Gabriele Amorth opowiada o diabelskich nękaniach, wypędzaniu złego ducha i złowrogiej sile amuletów.
Odsuwanie Boga z publicznej i prywatnej przestrzeni życia ludzi prowadzi do desakralizacji "wnętrza człowieka". Działanie tych demonicznych sił doprowadziło w świecie do upowszechnienia stylu życia "jakby Boga nie było".
Wiele już zostało powiedziane i napisane na temat szatana, jego działania i wpływu na życie innych istot. Jednak przyglądając się współczesnemu człowiekowi – oraz temu, jak żyje i funkcjonuje w świecie – wydaje się rzeczą ważną, by wciąż przypominać o szatanie i jego działaniu, by nie ulegać sugestii – własnej czy innych – że zło nie istnieje
Czy możemy te słowa Jezusa rozumieć jako zachętę do kompromisów z szatanem?
Paweł zdecydowanie mówił, że gdyby Chrystus nie zmartwychwstał naprawdę, my swoim głoszeniem, że On zmartwychwstał, ciężko obrażalibyśmy Boga
Diabeł nienawidzi w stopniu najwyższym, czyli heroicznym, a więc bezinteresownym: niczego nie musi na tym ugrać. Człowiek nienawidzący jest potencjalnym sprzymierzeńcem Złego, ale sam szatan niczego z tego nie ma.
Mówią, że „szatan nie istnieje”. Dziś wśród niewierzących panuje wygodny pogląd, że zły duch to taka metafora, że to fantazja, że to sztuka literacka i malarska, która miała uczyć niewykształconych. Niestety, zdarza się , że takie światowe myślenie przenika czasem do umysłów ludzi wierzących.