Kościół starożytny w obronie niewolników

Chrześcijaństwo odegrało istotną rolę w procesie rewindykacji ludzkiej godności niewolników, co ostatecznie doprowadziło do zniesienia niewolnictwa. W drodze, 12/2009



Począwszy od połowy III wieku, granice Cesarstwa coraz częściej były atakowane przez wrogów zewnętrznych, a kończyło się to nieraz uprowadzeniem w niewolę mieszkańców napadniętych miejscowości. Organizowanie dla nich ratunku było czymś oczywistym dla mieszkających w pobliżu poszkodowanych miejscowości. Właśnie dlatego św. Cyprian ogromnie się przejął zbójeckim napadem na kilka miejscowości należących do kartagińskiej metropolii, który miał miejsce w 253 roku i natychmiast zaczął organizować środki na wykupienie ofiar tego napadu.

Logika Cypriana jest prosta: „Mówi Pan w swojej Ewangelii: Byłem chory a nawiedziliście Mnie. Tym bardziej nasz czyn nagrodzi On słowami: Byłem w niewoli, a wykupiliście Mnie. Mówił On: Byłem w więzieniu, a nawiedziliście Mnie. Tym bardziej do nas powie: Byłem w więzieniu, zamknięty w niewoli, leżałem związany u barbarzyńców, a wyście Mnie skutego w tym więzieniu wyzwolili” (List, 62,3).

Zapewne setki, a może tysiące jeńców, mieszkańców Ilirii i Tracji, uprowadzonych w 378 roku przez Gotów, wykupił, przeznaczywszy na to nawet naczynia liturgiczne, biskup Mediolanu św. Ambroży. Później sam wspomina o tym bezosobowo: „Gdyby tych wykupionych zebrać, nie pomieściłaby ich jedna prowincja” (Obowiązki duchownych, 2,15,70). Ambrożego pobudzała do tych działań świadomość, że „barbarzyńcy nie okazują jeńcom żadnych ludzkich uczuć litości i tylko chciwość skłania ich do przyjęcia okupu”.

Na zarzuty, że świętych naczyń nie powinno się sprzedawać nawet na najbardziej szlachetne cele, Ambroży odpowiadał następująco: Dusze są ważniejsze niż złoto! „Ten, który wysłał apostołów bez złota, zjednoczył także Kościół bez złota. Kościół posiada złoto nie dla przechowywania go, lecz dla wydawania i śpieszenia z pomocą potrzebującym. Po co przechowywać rzecz całkiem nieużyteczną? Czyż nie wiemy, ile złotych i srebrnych naczyń zabrali Asyryjczycy z świątyni Pańskiej? Czyż nie lepiej, że kapłani w braku innych środków przetapiają to celem zakupienia żywności dla ubogich, niż żeby bezbożny wróg skalał je i zrabował? Czyż Pan kiedyś nie powie: Dlaczego pozwoliłeś, żeby tylu ubogich umarło z głodu? A przecież miałeś złoto, byś mógł dostarczyć żywności. Dlaczego tylu jeńców, wystawionych na sprzedaż i nie wykupionych, zginęło z ręki wroga? Lepiej było ratować żywe naczynia niż te z kruszcu” (tamże, 2,28,137).

Święty Ambroży odważa się nawet sformułować argument, że właśnie poprzez oddanie świętych naczyń na ratowanie jeńców dopełnia się eucharystyczny sens tych naczyń: „Sakramenty mogą się obejść bez złota; to, czego nie można kupić za złoto, nie może się nam podobać z powodu blasku złota. Chlubą naczyń poświęconych jest to, że za ich cenę wykupuje się jeńców. To są naprawdę cenne naczynia, które dusze wykupują od śmierci. To jest prawdziwy skarb Pański, który sprawia to, co sprawiła Krew Jego. Wtedy pojmujemy znaczenie kielicha z Krwią Pańską, gdy dopatrzymy się dwojakiego wykupienia: kielich wykupuje z rąk wroga tych, których Krew wykupiła z niewoli grzechu. Jak to pięknie, gdy Kościół wykupuje gromady jeńców, takie słyszeć słowa: Tych Chrystus odkupił! Oto wypróbowane złoto, oto pożyteczne złoto, oto Chrystusowe złoto, które uwalnia od śmierci!”.

Odnotujmy jeszcze na zakończenie, że z Kościoła starożytnego czerpali inspirację założyciele średniowiecznych zakonów trynitarzy i mercedariuszy, których celem szczególnym było wykupywanie jeńców chrześcijańskich z niewoli muzułmańskiej. Członkowie tych zakonów oprócz zwyczajnych ślubów zakonnych składali ślub czwarty: że w razie wyczerpania funduszów sami sprzedadzą się w niewolę, ażeby w ten sposób wykupić przynajmniej jeszcze jednego chrześcijanina.

Wzoru dostarczył im święty Paulin – w latach 409–431 biskup Noli. W Dialogach (3,1) św. Grzegorza Wielkiego znajduje się poruszająca opowieść o tym, że w ten właśnie heroiczny sposób wyciągnął on z niewoli jedynego syna jakiejś wdowy, kiedy Nola została spustoszona przez barbarzyńców.



«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...