Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Również dziś Bóg przemawia do nas przez zwykłych ludzi i nadzwyczajne znaki.
Te niezwykłe charyzmaty tej prostej kobiety sprawiły, że do Paravati przyjeżdżały tłumy ludzi, by prosić ją o pomoc, o radę, o modlitwę lub by spytać o los ich bliskich po śmierci – ocenia się, że w ciągu ponad 60 lat Natuzza spotkała się z kilkoma milionami ludzi.
W historii Kościoła odnotowano około czterystu przypadków stygmatyzacji, z czego prawie aż u osiemdziesięciu świętych. Tylko w jednym z nich stygmaty zostały uznane za autentyczne, czyli będące wynikiem interwencji samego Boga. Stało się tak w przypadku św. Franciszka z Asyżu – pierwszego stygmatyka w dziejach ludzkości.
Każde stygmaty są tajemnicą. W przypadku siostry Wandy Boniszewskiej charakterystyczne było to, że krwawienia przybierały na sile w pierwsze czwartki miesiąca, w Wielkim Poście oraz w tzw. suche dni – środę, piątek i sobotę – praktykowane w Kościele katolickim na początku każdej pory roku. Czyż to nie zadziwiające, że nawet stygmaty „wpisały się” w prawo Kościoła katolickiego?