Czasami obraz własnego ciała, jaki ma młody człowiek, jest zupełnie nieadekwatny. Osoba taka może wyglądać perfekcyjnie, natomiast jest przekonana, że ma mnóstwo mankamentów i podejmuje działania, które mają na celu usunięcie tych fantazyjnych braków.
Wyszedłem na środek grupy. Z wielkim trudem wyrzuciłem z siebie, że jestem alkoholikiem. A potem, kiedy miałem to już za sobą, piłem trzy dni na umór gdzieś pod parkową ławką.
Filozofia pojmowana jako krytyczna wiedza rozumowa pyta zasadniczo o rzeczywistość doświadczaną i ujmowaną jako całość – pyta o „horyzont całości”. Klasyczne ujęcie filozofii wskazuje na nią jako na postawę otwartości na poszukiwanie i pragnienie mądrości. W ostateczności dążenie to prowadzi do partycypacji w Prawdzie. Filozof stawia pytanie, a poszukując na nie odpowiedzi tworzy określony system myślowy wraz ze specyficznym językiem i terminologią.
Skomercjalizowany sport jako element kultury masowej wpływa na życie ludzi na całym świecie. Co robić, żeby uchronić młodych przed destrukcyjnymi mechanizmami świata piłki nożnej?
Ale czy w chrześcijaństwie najpiękniejsze nie jest to, że człowiek oddając się przykazaniu miłości, po prostu rzuca się Bogu w ramiona?
O Litwie, dalibóg, wiem mniej niż o Chinach – to zdanie bywalca warszawskiego salonu z III części „Dziadów” mogłoby wypowiedzieć wielu współczesnych Polaków. O Litwie mówi się w Polsce głównie w kontekście wspólnej historii lub perypetii polskiej mniejszości narodowej na Wileńszczyźnie. Przegląd Powszechny, 7-8/2008
W Nepalu nie ma polskiej ambasady. Za to w leżącej niespełna 30 km od stolicy kraju wiosce łopocze już polska flaga. Wkrótce też powstanie tam miejsce, które będzie taką „małą Polską”.
Do stolicy przyjechali Polacy z całego kraju. Zadali sobie wielki trud, by choć przez krótką, ulotną chwilę złożyć hołd Parze Prezydenckiej
Kiedy w 1977 r., wbrew oczekiwaniom, zostałem przydzielony do pracy z młodzieżą, wiedziałem, że sama praca przy kościele nie wystarcza, że musi być jakiś ciąg dalszy w innym, zmienionym kontekście.
Co jakiś czas pojawiają się głosy, że „mamy problem z Franciszkiem”, bo „prowadzi Kościół na manowce wiary”. Problem rzeczywiście jest, ale mają go publicyści, którzy zawsze wiedzą lepiej.