Bóg chce totalności
Jeśli wolontariat, to działanie, służba na rzecz drugiego człowieka, to konkretny, widoczny efekt. A gdyby tak… wolontariat modlitwy? Wielu powie: – To nie dla mnie, siedzieć i nic nie robić – strata czasu. Są na szczęście tacy, którzy powiedzą: – Strata, ale za to jaka! I dla kogo! Niedziela, 28 czerwca 2009