Czasem Jezus mówi „nie” nawet najbardziej szlachetnym pragnieniom człowieka. Zawsze ma jednak dla niego inną propozycję, wskazuje możliwość, której człowiek nie bierze nawet pod uwagę.
Czy potrafimy działać skutecznie w tych obszarach życia, które są dla nas najważniejsze? Czy mamy jasno skonkretyzowane życiowe cele i konsekwentnie je realizujemy? Czy dotarliśmy już do najgłębszych pragnień naszego serca i zaczynamy nimi żyć w tym, co codzienne? A może leżymy na metaforycznej kanapie, karmiąc się wygodą i tak zwanym „świętym spokojem”, jednocześnie spychając w najdalsze zakątki naszej świadomości pragnienie innego życia?
Wszystkie europejskie Kalwarie krajobrazowe powstały z tęsknoty za Jerozolimą, za miejscami związanymi z Jezusem, z pragnienia towarzyszenia Mu, choćby symbolicznie, w najtrudniejszej drodze
Jerozolima jest piękna. Często jednak powtarza się, że ceną tego piękna jest cierpienie, które ją spotyka. A żyjących tu ludzi różnych religii łączy jedno – pragnienie pokoju.
Wielu kapłanów, których mocno poruszyło słowo Pana, nosi w sobie pragnienie głoszenia Ewangelii wszelkiemu stworzeniu i w każdy dostępny sposób. Dziś takim wyjątkowym kanałem ewangelizacji jest internet.
Nabożeństwo Drogi Krzyżowej, jak i inne nabożeństwa pasyjne czy kalwarie stawiane w różnych regionach Europy są wyrazem pragnienia ludzi wierzących, by zawsze towarzyszyła im pamięć o miłości Boga
Ze Słownika Języka Polskiego: zespół wyobrażeń, pragnień, odczuć tkwiących w podświadomości człowieka, nieakceptowanych przez niego, przejawiających się w różnego rodzaju obawach, zahamowaniach. Czy masz kompleksy?
Świętość to nie pragnienie bycia w oczach innych, nawet najbliższych, człowiekiem nieskazitelnym. Na pewno nie jest też rezultatem dokonań a owocem łaski, na którą człowiek odpowiedział. eSPe, 88/2010
„Nie bójcie się zatem siostry, byście na drodze, prowadzącej do źródła, miały zginąć z pragnienia. Nigdzie na tej drodze nie ma takiego braku pociechy, by była nie do zniesienia.