Z dr. Alessandro de Franciscisem – przewodniczącym Biura Lekarskiego i Międzynarodowego Związku Lekarskiego w Lourdes (AMIL) – rozmawia Włodzimierz Rędzioch
Wieczorem 20 stycznia 2000 r. 7-letni Matteo Colella został przyjęty na oddział pediatrii Domu Ulgi w Cierpieniu w San Giovanni Rotondo. Natychmiast przeniesiono go na oddział reanimacyjny. Następnego ranka na ekstremalny stan składały się: obrzęk płuc, wstrzymanie akcji serca, krytycznie niska saturacja tlenu – i dziecko zapadło w śpiączkę polekową. 31 stycznia Matteo przebudził się, 12 lutego opuścił oddział reanimacyjny, a 26 lutego wyszedł ze szpitala. Uzdrowienie z syndromu Waterhouse-Friderichsena w wyniku posocznicy meningokokowej stało się cudem kanonizacyjnym Ojca Pio. O tych wydarzeniach opowiada matka chłopca Maria Lucia Ippolito.
To najszybsza droga do świętości w nowożytnej historii Kościoła. Kanonizacja bł. Jana Pawła II odbędzie się 27 kwietnia 2014 r., w Niedzielę Miłosierdzia Bożego.
Biorąc udział w Eucharystii, zawsze powinienem mieć w sercu tych, których grzech zatrzymuje przed progiem świątyni. Bo tak naprawdę Kościół jest dla grzeszników.
Człowiek jest tym bardziej święty, im bardziej odpowiada oryginalnemu wyobrażeniu, które ma o nim Wszechmogący; staje się także coraz świętszy, gdy pozwala świętemu Bogu obecnemu w swoim sercu coraz bardziej je kształtować, a Duchowi Świętemu doskonalić swoją miłość. Czas serca, 103/2009
Bioenergoterapia jest popularną odmianą medycyny niekonwencjonalnej. Według jej zwolenników uzdrawianie ma polegać na przekazywaniu choremu, nieznanej nauce energii, w którą ma być wyposażony bioenergoterapeuta. Don BOSCO, 1/2009
Czym jest cud? Ingerencją Boga w sprawy natury? A może Bożym miłosierdziem?
Modlitwa, śpiew i oklaski dla Jezusa zgromadzonych na Stadionie Narodowym w Warszawie tłumów przeplatały się ze sobą. - Wiara to „teraz”! – mówił o. John Bashobora, charyzmatyczny kapłan z Ugandy, który głosił rekolekcje dla ponad 60 tysięcy osób.
Ksiądz Jerzy Popiełuszko za życia opiekował się wszystkimi potrzebującymi. Także teraz, ponad ćwierć wieku po swojej tragicznej śmierci, nie przestaje pomagać tym, którzy proszą go o duchowe wsparcie.
Współczesne społeczeństwo jest bardzo zranione, niezrównoważone, zdezorientowane. Oddala się od Boga, gubi sens życia, zatraca jego smak, bo tylko Jezus może dać pełnię życia. Dlatego potrzeba znaków miłosierdzia. W drodze, 10/2008