Wszystko to, co banalne, płytkie i tuczące w papieskich kremówkach, mamy szansę zrzucić i odrobić duchowo na szlakach turystycznych Jana Pawła II.
Czy w zimne, krótkie jesienne dni jedyną alternatywą jest gorąca herbata, koc i dobra książka? Niekoniecznie! Wystarczy odrobina chęci, ciepły ubiór, dobre buty i… w drogę.
Z takim świętym można wypić piwo, wypalić papierosa lub wytatuować go na ramieniu. Zawsze jest do dyspozycji i bez skrępowania można prosić go o każdy cud: od powodzenia w miłości po nowy samochód.
Aniołki „na szczęście” kosztują 5 złotych. Ale przy źródełku, z którego woda ma uzdrawiać, paulini umieścili napis: „nie święcimy przedmiotów »na szczęście«”.
Wśród licznych narodowości, które pielgrzymują do grobu Ojca Pio, Polaków jest najwięcej. Rocznie przybywa ich ponad 20 tysięcy. Ich sposób bycia oraz kultura modlitwy w ciszy i skupieniu wzbudzają podziw i mogą stanowić przykład.
Jacek Protas jest marszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego, przewodniczy też oficjalnemu Komitetowi Wspierającemu kandydaturę Mazurskich Jezior jako jednego z „7 Nowych Cudów Natury”. Od niedawna stoi na czele Zarządu Związku Województw RP
Była to jedna z największych kanonizacji w historii Kościoła. Ludzie wypełniali całą przestrzeń od Placu św. Piotra do Zamku Anioła! Św. Jacek jest pierwszym polskim świętym, którego kult rozprzestrzenił się tak szeroko nie tylko w krajach europejskich, ale i na innych kontynentach.
Nie ma innego kraju, w którym jest tyle do zobaczenia, zwiedzania, chłonięcia – ocenia Jerzy Zelnik, znany i lubiany aktor. Rzym, Florencja, Siena, Asyż, Genua, Wenecja to prawdziwe perełki
Tu wszystko się zaczęło – mówił Jan Paweł II podczas pielgrzymki w 1999 r., żartobliwie wspominając Wadowice z czasów młodości. Efekt tych słów był natychmiastowy. W miasteczku, wcześniej będącym nieco w cieniu Krakowa i sąsiedniej Kalwarii Zebrzydowskiej, rozpoczął się pielgrzymkowy boom
Gdy Redaktor Naczelny „Któż jak Bóg”, ksiądz Piotr Prusakiewicz, proponował mi poprowadzenie niniejszej rubryki, w mojej głowie od początku świtała jedna myśl: „Będę mógł pisać o anielskich interwencjach dokonanych w czasie różnego rodzaju wypraw.” „Będę mógł świadczyć”. „Będę mógł oddać mojemu Aniołowi Stróżowi to, co mu należne”. Będę…